autor: Marek Grochowski
Hitman: Blood Money w sprzedaży
Jest na świecie pewien agent, przy którym James Bond staje się zwykłym nieudacznikiem, a Sam Fisher co najwyżej chłopcem w śmiesznym kostiumie. Ten tajemniczy osobnik to Tobias Rieper, nazywany pieszczotliwie Hitmanem. W dniu dzisiejszym odziany w nieprzyzwoicie drogi garnitur mężczyzna po raz czwarty odwiedził europejskie sklepy.
Jest na świecie pewien agent, przy którym James Bond staje się zwykłym nieudacznikiem, a Sam Fisher co najwyżej chłopcem w śmiesznym kostiumie. Ten tajemniczy osobnik to Tobias Rieper, nazywany pieszczotliwie Hitmanem. W dniu dzisiejszym odziany w nieprzyzwoicie drogi garnitur mężczyzna po raz czwarty odwiedził europejskie sklepy.
Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że słowo „europejskie” dotyczy co prawda państw położonych na Starym Kontynencie, jednak nie odnosi się bezpośrednio do Polski. Jako mieszkańcy nadwiślańskiego grodu jesteśmy skazani na co najmniej kilka tygodni czekania, aż Cenega zakończy prace lokalizacyjne nad Blood Money.
Bądźmy jednak dobrej myśli, gdyż produkcja IO Interactive zbiera na Zachodzie całkiem niezłe noty, oscylujące wokół 76%, a i wydane w poniedziałek demo, poza katastrofalną Sztuczną Inteligencją, ma sporo do zaoferowania. Zainteresowanych tym produktem odsyłamy do materiałów zamieszczonych na łamach naszego serwisu.