HBO Max kończy z serialami oryginalnymi (plotka)
Fuzja Discovery i Warner Bros. niesie za sobą poważne konsekwencje. Nowa polityka firmy prawdopodobnie dotknie również platformę HBO Max i jej produkcje oryginalne.
Materiały promocyjne/ HBO Max.
Od momentu zeszłorocznej fuzji Warner Bros. z Discovery w ruch poszły plany połączenia serwisów streamingowych HBO Max i Discovery+. Przez wiele miesięcy nie było jasne, jak ta integracja będzie wyglądać, ale pod kierownictwem Davida Zaslava nadchodzące scalenie zaczyna skutkować ofiarami w postaci oryginalnych treści HBO Max.
Na pierwszy ogień poszła Batgirl. Produkcja z budżetem 90 mln dolarów i aktorką Leslie Grace na pokładzie trafiła do kosza (więcej na ten temat tutaj). To jednak nie koniec. Kilka innych tytułów HBO Max Originals zostało po cichu usuniętych z platformy. Najprawdopodobniej w ramach prób odpisania ich od podatku i chociaż częściowego odzyskania zainwestowanych w nie pieniędzy (via ScreenRant). Rodzi się zatem pytanie, co z innymi produkcjami serwisu?
Według najnowszych doniesień portalu The Wrap, HBO Max całkowicie wyłącza swój dział produkcji oryginalnych, a jego pozostałości zostaną wchłonięte przez HBO. Dziennikarze twierdzą, że 70% zespołu HBO Max zostanie zwolnione, a HBO będzie oferować mniej autorskich produkcji.
Wszystko co wiem, to że HBO Max zostanie włączone do HBO. Wygląda na to, że HBO Max nie będzie już produkować seriali oryginalnych, bo HBO je przejmie – brzmi komentarz jednego ze źródeł The Wrap.
Podczas gdy HBO Max może zaprzestać pracy nad serialami, trzeba podkreślić, że nie oznacza to, iż wszystkie istniejące tytuły platformy zostaną skasowane. James Gunn, twórca Peacemakera, potwierdził, że jego widowisko jest bezpieczne wśród ogólnych zmian zachodzących w serwisie. Oznacza to jednak, że jeśli jakieś produkcje przetrwają fuzję, nie będą już należeć do HBO Max Originals, a zostaną wchłonięte przez główną markę HBO. Celem tego jest najprawdopodobniej chęć ich uporządkowania pod wspólnym szyldem.
Na koniec jednak musimy zaznaczyć, że są to informacje niepotwierdzone przez władze Warner Bros. Wspomniane plotki należy traktować zatem z dystansem.