filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 12 lipca 2022, 12:04

autor: Marcin Nic

Gwiazda Gry o tron komentuje, czy wróci w spin-offie o Jonie Snow

Po udostępnieniu informacji o rozpoczęciu prac nad spin-offem o dalszych losach Jona Snow, w sieci zaczęły pojawiać się doniesienia dotyczące powrotu innych gwiazd Gry o tron. John Bradley wypowiedział się na ten temat.

Źródło fot.: Kadr z serialu Gra o tron

Ostatni odcinek Gry o tron został wyemitowany już jakiś czas temu, jednak rozmowy na temat tego uniwersum nie ustają, a w związku z ogłoszeniem kolejnych spin-offów, nabierają one na sile. Potwierdzenie rozpoczęcia prac nad dalszymi losami Jona Snow spowodowały, że fani chcą powrotu znanych z serialu HBO postaci.

Część z nich zdążyła wypowiedzieć się na ten temat i już teraz wiemy, że raczej nie zobaczymy w nim Emilii Clarke, która wcielała się w postać Daenerys Targaryen. Innego zdania jest John Bradley, czyli odtwórca roli Samwella Tarly’ego. Aktor udzielił niedawno wywiadu portalowi DigitalSpy (via Screenrant), w którym wypowiedział się na temat ewentualnego powrotu.

Myślę, że wszyscy graliśmy te postacie tak długo, że chcielibyśmy się z nimi jeszcze raz spotkać i zobaczyć, jak sobie radzą. Jednocześnie cieszymy się, że możemy od nich w końcu odpocząć. Nie rozmawiałem jeszcze z nikim na temat potencjalnego serialu o Jonie Snow, ale jeśli ktoś chce mi wysłać scenariusz, to z chęcią go przeczytam.

Na tę chwilę nie otrzymaliśmy zbyt wielu szczegółów dotyczących nadchodzącego spin-offu. Wiadomo, że do roli Jona Snow powróci Kit Harington, a jedną z osób odpowiedzialnych za scenariusz będzie autor książkowego pierwowzoru, czyli George R. R. Martin.

HBO Max kupisz tutaj

W najbliższym czasie będziemy mogli obejrzeć prequel Gry o tron, bowiem już 21 sierpnia 2022 roku na HBO Max rozpocznie się emisja serialu Ród smoka. Historia skoncentrowana będzie na rodzie Targaryenów, a akcja dziać się będzie 200 lat przed wydarzeniami znanymi z wcześniej wspomnianej produkcji.

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej