autor: Karolina Talaga
Gry na Rewolucję tańsze niż na pozostałe konsole najnowszej generacji
W bieżącym tygodniu niemal codziennie raczymy Was kolejnymi doniesieniami na temat, wciąż wielce tajemniczej, konsoli Nintendo Revolution. Nie inaczej jest i dziś. Po spekulacjach na temat terminu premiery, docelowej nazwy platformy oraz jej specyfikacji technicznej, pora na informacje dotyczące cen gier.
W bieżącym tygodniu niemal codziennie raczymy Was kolejnymi doniesieniami na temat, wciąż wielce tajemniczej, konsoli Nintendo Revolution. Nie inaczej jest i dziś. Po spekulacjach na temat terminu premiery, docelowej nazwy platformy oraz jej specyfikacji technicznej, pora na informacje dotyczące cen gier. W wywiadzie dla stacji CNN, prezes Nintendo Satoru Iwata powiedział, że nie wyobraża sobie, aby pierwsze tytuły na Rewolucję miały kosztować więcej niż 50 USD. Oznacza to zatem, że gry przeznaczone na omawianą konsolę, będą tańsze niż produkcje dedykowane konkurencyjnym platformom, czyli Xboxowi 360 oraz PlayStation 3.
Przypomnijmy, że aktualnie w Stanach Zjednoczonych za tytuły w wersji na Xboxa 360 trzeba zapłacić średnio 60 USD, gry na PS3 najprawdopodobniej będą jeszcze droższe. A Satoru Iwata uważa, że konsumenci w końcu zbuntują się na ceny oscylujące wokół 60 USD, stąd pomysł wprowadzenia na rynek produkcji przeznaczonych na Nintendo Revolution w niższej cenie.