Grudniowe dane z rynku amerykańskiego

Organizacja analityczna NPD ujawniła właśnie grudniowe dane z amerykańskiego rynku gier. Wydarzeniu temu tradycyjnie towarzyszyły komentarze gigantów elektronicznej rozrywki

Grudzień okazał się dla rynku najlepszym miesiącem w historii, dostarczając branży gier przychodu w wysokości 5,53 mld dolarów. W porównaniu z rokiem 2008 jest to wzrost o 4%. Co ciekawe, sprzedaż samych gier zmniejszyła się o 7% i wyniosła 2,58 mld dolarów. Znacząco poprawiły się jednak wyniki sprzętu - konsol o 16%, a akcesoriów o 15%. Nie wystarczyło to jednak, by odwrócić negatywny trend z poprzednich miesięcy. Przychody z rynku konsolowego skurczyły się w 2009 roku o 8% i wyniosły 19,66 mld dolarów.

Jeśli chodzi o grudniową sprzedaż poszczególnych konsol przedstawiała się ona następująco:

• Wii - 3,81 mln
• Nintendo DS – 3,31 mln
• PlayStation 3 - 1,36 mln
• Xbox 360 - 1,31 mln
• PSP - 654,7 tysięcy
• PlayStation 2 - 333,2 tysięcy

Wyniki konkretnych gier wyglądały tak:

• 01. New Super Mario Bros. Wii -2,82 mln
• 02. Wii Fit Plus - 2,41 mln
• 03. Wii Sports Resort - 1,79 mln
• 04. Call of Duty: Modern Warfare 2 (wersja na Xboksa 360) - 1,63 mln
• 05. Call of Duty: Modern Warfare 2 (wersja na PlayStation 3) - 1,12 mln
• 06. Wii Play (wersja z kontrolerem) - 1,01 mln
• 07. Mario Kart (wersja z kierownicą) - 936,1 tysięcy
• 08. Assassin's Creed II (wersja na Xboksa 360) - 783,1 tysięcy
• 09. Left 4 Dead 2 (wersja na Xboksa 360) - 728,5 tysięcy
• 10. Mario & Luigi: Bowser's Inside Story - 656,7 tysięcy

Warto dodać, że niecałe dwa miesiące wystarczyły by Call of Duty: Modern Warfare 2 stało się czwartą najlepiej sprzedającą się grą w historii. Co więcej, pośród pierwszej dziesiątki największych bestsellerów wszechczasów, aż trzy stanowią produkty z serii Call of Duty.

Patrząc na przytoczone liczby łatwo zauważyć, że zwycięzcą okazało się Nintendo . Firma ta zdominowała zresztą nie tylko grudzień, ale również cały miniony rok. Oba modele NDS sprzedały się w tym okresie łącznie w liczbie 11,2 mln sztuk. Podniosło to ilość obecnych w amerykańskich domach konsol przenośnych tej marki do 38,8 mln, bijąc tym samym wynik uzyskany uprzednio przez Gameboy Advance. Z kolei Wii znalazło w tym czasie 9,6 mln nabywców (spadek o 5,7 % w porównaniu z zeszłym rokiem), powiększając łączną liczbę sprzedanych konsol tego typu do 27,2 mln.

Powody do zadowolenia ma też firma Sony. Na rynku amerykańskim nie tylko udało się jej pokonać w grudniu Xboksa 360, ale miesiąc ten okazał się też najlepszym w historii PlayStation 3. Japoński gigant dodał, że marka PlayStation (sprzęt oraz gry) wygenerowała w zeszłym roku przychód w wysokości 5,1 miliarda dolarów, co stanowi 26% przychodu całej branży. Należy tu jednak dodać, że w poprzednich latach suma uzyskana przez tę markę była wyższa i rok temu wyniosła 6,4 miliarda dolarów.

Wysoki, bo aż o 155% wzrost zanotowała też na rynku amerykańskim usługa PlayStation Network. W grudniu użytkownicy serwisu najchętniej kupowali Final Fantasy VIII, na drugim miejscu znalazło się PixelJunk Shooter.

Jeśli chodzi o wyniki za cały rok, to pierwsza dziesiątka przedstawia się następująco:

• 01. Call of Duty: World at War Map Pack 1
• 02. Call of Duty: World at War Map Pack 2
• 03. Call of Duty: World at War Map Pack 3
• 04. FIFA 09 Gold Pack
• 05. Final Fantasy VII
• 06. Battlefield 1943
• 07. Fat Princess
• 08. Marvel Vs. Capcom 2
• 09. Flower
• 10. Mortal Kombat II

Choć korporacji Microsoft nie udało się pokonać w grudniu konkurencyjnego Sony jeśli chodzi o sprzedaż konsol, to i tak firma ma się czym pochwalić. Jej konsolę nabyło już na całym świecie łącznie 39 mln osób. Udało się również utrzymać wysoką sprzedaż oprogramowania. Na jednego Xboksa 360 przypada średnio 8,8 sztuk zakupionych gier. W minionym roku konsola Microsoftu wygenerowała na rynku amerykańskim przychód w wysokości 5 miliardów dolarów, co stanowi lekki spadek w porównaniu z 5,1 mld dolarów z roku ubiegłego.

Firma podkreśliła jak opłacalna jest ich platforma dla twórców gier. W zeszłym roku wśród tytułów wypuszczonych przez wydawców innych niż Microsoft, Sony czy Nintendo, gry przeznaczone na Xboksa 360 odpowiedzialne były za wygenerowanie 43% (2,4 mld dolarów) łącznej sumy przychodów uzyskanej przez produkcje tego typu.

Na koniec został stary dobry pecet. Miłośnicy tej platformy przyzwyczaili się już, że co rok z amerykańskiego rynku detalicznego napływają coraz to gorsze wieści. Nie inaczej było niestety i tym razem. Łączna sklepowa sprzedaż gier komputerowych przyniosła przychód w wysokości 538 milionów dolarów. Oznacza to spadek o 23% w porównaniu do roku ubiegłego.

Dziesiątka gier pecetowych, która w 2009 roku znalazła największą liczbę nabywców to:

• 01. The Sims 3
• 02. World of Warcraft: Wrath of the Lich King
• 03. The Sims 2 Double Deluxe
• 04. World of Warcraft: Battle Chest
• 05. Call of Duty: Modern Warfare 2
• 06. World of Warcraft
• 07. The Sims 3: World Adventures Expansion Pack
• 08. Spore
• 09. Dragon Age: Origins
• 10. Empire: Total War

Tradycyjnie wszystkie powyższe dane dotyczą tylko wyników osiągniętych przez fizyczne sklepy. NPD nie wlicza niestety sprzedaży na serwisach dystrybucji elektronicznej takich jak Steam czy Impulse. W raporcie ignorowane są także wpływy z abonamentów gier sieciowych. Nie znamy dokładnie sumy jaką przynoszą wszystkie te alternatywne źródła przychodów, choć biorąc pod uwagę fakt, że w samych Stanach Zjednoczonych World of Warcraft posiada ponad grubo 2 mln abonentów liczba ta na pewno jest spora.

Warto tu wspomnieć o wywiadzie jakiego udzielił niedawno jeden z szefów firmy 1C - Darryl Still. Odpowiada on za międzynarodową strategię tego wydawcy i należy brać poprawkę na to, że jego spostrzeżenia dotyczą głownie rynków zachodnich. Still stwierdził, że problemy ze sprzedażą gier pecetowych są głownie winą samych sklepów, które poprzez ignorowanie tych tytułów zmuszają fanów platformy do przejścia na dystrybucję elektroniczną. Co gorsza, sprzedaży gier komputerowych nie towarzyszy żadna sensowna strategia promocyjna, a pudełka z nimi najczęściej zbierają kurz na tyłach sklepów.

Darryl Still stwierdził, że rynek PC przestawi się na dystrybucję elektroniczną już w następnym roku. Brzmi to raczej nierealistycznie - według prognoz w 2013 roku ponad połowa przychodów wydawców pecetowych pochodzić będzie z dystrybucji elektronicznej. Still argumentuje jednak, że gry komputerowe będą w sporych opałach jeśli trzeba będzie na tę zmianę czekać jeszcze 3 lata.