Gran Turismo 7 dostało duży patch 1.11. Grind już tak nie boli
Studio Polyphony Digital wypuściło duży patch 1.11 do Gran Turismo 7. Zgodnie z obietnicą, drastycznie podniesiono ilość pieniędzy otrzymywanych za wyścigi (i nie tylko), a także dodano nowe zawody z wysokimi nagrodami. Ponadto ułatwiono kupowanie samochodów i poprawiono ich fizykę.
Studio Polyphony Digital dotrzymało słowa. Właśnie ukazała się kolejna, pokaźnych rozmiarów łatka do Gran Turismo 7, oznaczona numerem 1.11 i ważąca prawie gigabajt. Zmiany w niej wprowadzane stanowią realizację obietnicy złożonej pod koniec marca – w odpowiedzi na burzę, którą gracze rozpętali po patchu 1.07, gdy deweloper obniżył nagrody za najbardziej intratne zawody… odrzucając wszelkie pozory i zdradzając się do reszty z chęcią pchnięcia użytkowników w objęcia mikropłatności. Teraz twórcy usiłują desperacko ratować swój wizerunek.
Patch 1.11 do Gran Turismo 7 – ważne zmiany
Poniżej wymieniam najważniejsze zmiany wprowadzane przez omawiany patch. Pełną ich listę możecie podejrzeć tutaj.
- Podniesiono nagrody w trybie multiplayer, jak również za wiele zawodów na Światowych torach – dotyczy to również Wyścigów niestandardowych. Teraz za zwycięstwo nierzadko można dostać ponad 100 tys. kredytów (nie wliczając premii za czystą jazdę).
- Pojawiły się trzy nowe wyścigi – dość długie (np. 12 okrążeń na Tokyo Expressway), ale też kuszące nagrodami na poziomie ok. 500 tys. kredytów za finisz na pierwszym miejscu.
- Dodano nową kategorię Misji, zawierającą wyścigi wytrzymałościowe, w których wypłata za zwycięstwo przekracza milion kredytów. By ją odblokować, trzeba osiągnąć 23. poziom kolekcjonerski.
- Wydatnie zwiększono nagrody za Praktykę na torze. Np. za zaliczenie wszystkich ćwiczeń na Nurburgring Nordschleife na złoty medal dostaje się 5 milionów kredytów, a na Brands Hatch – 600 tys. Pieniądze można odebrać również w sytuacji, gdy już ukończyło się te wyzwania.
- Zwiększono liczbę samochodów dostępnych do kupienia u sprzedawców modeli legendarnych (do 10) i używanych (do 30).
- Zaproszenia do zakupu ekskluzywnych aut w Brand Central teraz wygasają po 30 dniach (zamiast 14).
- Poprawiono fizykę pojazdów, by już nie dochodziło do kuriozalnych sytuacji przy lądowaniu, np. na hopkach na szutrowych torach.
- Podniesiono maksymalną liczbę „darmowych” kredytów, które można trzymać w portfelu – z 20 do 100 milionów.
Co dalej?
Jeszcze przed końcem kwietnia mamy doczekać się kolejnych dużych zmian w Gran Turismo 7. W wiadomości z końcówki marca obiecano następujące atrakcje:
- nowe trasy i samochody,
- opcję sprzedaży posiadanych pojazdów,
- kolejne zawody na Światowych torach,
- sieciowe próby czasowe, w których najlepsi gracze mogą liczyć na największe nagrody.
Na koniec przypominam, że osoby, które weszły w posiadanie Gran Turismo 7 przed 25 marca, wciąż mogą odebrać milion kredytów – to rekompensata za „straty moralne” poniesione w wyniku zmian poczynionych w patchu 1.07. Prezent przestanie być dostępny 25 kwietnia.
Co sądzicie o patchu 1.11? Czy to krok w dobrą stronę? A może Polyphony Digital popada ze skrajności w skrajność i teraz pojawia się ryzyko, że graczom będzie zbyt łatwo wszystko zdobywać, tak jak w grze Forza Horizon 5? Podzielcie się przemyśleniami w komentarzach.