autor: Kamil Ostrowski
Gracz na wypasie - Czekając na Columbię
Dokładnie tydzień dzieli nas od premiery BioShock: Infinite, jednej z najbardziej oczekiwanych gier ostatnich lat. Twórcy od dłuższego już czasu dostarczają nam regularnie powodów, żeby się tej grze przyglądać. Jeżeli jesteście tą produkcją zafascynowani, to sprawdźcie co możecie sobie kupić, żeby jakoś przetrwać ten tydzień oczekiwania.
Marzeniem każdego fana byłoby oczywiście zainwestowanie w edycję kolekcjonerską. W sklepie Empik.com kosztuje ona jednak... niemal pół tysiąca złotych. Fakt, faktem, że w tej cenie dostajemy naprawdę świetny zestaw, w skład którego wchodzi m.in. wypasiona figurka Songbirda. Warto się więc zastanowić.
Jeżeli macie potrzebę posiadania gadżetów z BioShock: Infinite, a nie widzi Wam się wydawać tak dużo pieniędzy, to zawsze możecie zadowolić się figurką Elizabeth. Amazon sprzedaje je za około 70 zł.
T-shirt BioShock: Infinite Melange Columbia to jeden z najbardziej subtelnych sposobów na lans, jakie ostatnio widziałem. Osoby, które lubią gry wideo docenią smaczek w nadruku, a cała reszta zobaczy po prostu ładną koszulkę.80 zł w sklepie Amazon.
Wracając do samej gry. Prawie 200 zł to również spory wydatek, ale album „Sztuka w BioShock: Infinite” w twardej oprawie bardzo kusi.
Na deser smaczek dla osób, które lubią zagłębiać się w fabularne odmęty swoich ulubionych gier. BioShock Infinite: Mind in Revolt to 30-stonnicowa broszura, przybliżająca nam zaplecze historyczne i wydarzenia sprzed fabuły BioShock: Infinite. Do kupienia w formie e-booka na czytniki Kindle za 10 zł.
