Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 9 czerwca 2006, 14:30

autor: Piotr Doroń

Gra Blitz: The League hitem w Ameryce Płn.

Firma Midway Games z radością ogłosiła, że wyprodukowana i wydawana przez nich pozycja, zatytułowana Blitz: The League osiągnęła wielce porządane statusy Greatest Hits (PS2) oraz Platinum Hits (Xbox). Oczywiście w Stanach Zjednoczonych.

Firma Midway Games z radością ogłosiła, że wyprodukowana i wydawana przez nich pozycja, zatytułowana Blitz: The League osiągnęła wielce porządane statusy Greatest Hits (PS2) oraz Platinum Hits (Xbox). Oczywiście w Stanach Zjednoczonych.

Jesteśmy ogromnie uradowani z powodu tak dobrych wyników gry Blitz: The League – stwierdził rozentuzjamowany szef działu marketingowego firmy Midway, Steve Allison. I nie można się temu dziwić. Jak wiadomo Blitz: The League nie należy od głównego nurtu symulacyjnych gier o narodowym sporcie Amerykanów, czyli futbolu amerykańskim. Warto dodać – najpopularniejszego. Jest jedynie pewnego rodzaju parodią, traktującą wiele z zasad z przymrużeniem oka. Mimo to zdobyła na wymagającym, amerykańskim rynku bardzo dobrą pozycję.

Wystarczy zaznaczyć, że uzyskanie wymienionych wyżej statusów wiąże się z wysoką sprzedażą gier. Dokładnie rzecz ujmując – sprzedażą na poziomie co najmniej 400 000 egzemplarzy w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy przebywania na rynku. Według oficjalnych raportów obie wersje Blitz: The League sprzedały się w już blisko milionowym nakładzie. Ich premiera nastąpiła w październiku 2005 roku.

Popyt na nie nie powinien słabnąć. Głównie z powodu obniżenia ceny programów (w obu wersjach) do poziomu $19,99. Warto dodać, że pod koniec tego roku swoje wersje Blitz: the League otrzymają również posiadacze konsol Xbox 360 oraz PSP.

Więcej informacji na temat opisanej pozycji znajdziecie w naszej Encyklopedii.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej