Główną rolę w filmie Agent 47 przejął Rupert Friend z serialu Homeland
Po tragicznej śmierci Paula Walkera nastąpiła zmiana w obsadzie filmu Agent 47, kolejnej kinowej adaptacji serii Hitman. Nowym odtwórcą głównej roli został Rupert Friend, aktor znany głównie z serialu Homeland.
Niecały rok temu pisaliśmy o planach stworzenia kolejnej filmowej adaptacji popularnego cyklu Hitman, która nosiłaby tytuł Agent 47. Według ówczesnych informacji, tytułową rolę miał zagrać Paul Walker, znany przede wszystkim z serii Szybcy i wściekli. Ponieważ jednak aktor poniósł tragiczną śmierć w wypadku samochodowym pod koniec listopada ubiegłego roku, konieczne okazało się znalezienie zastępstwa. Nowym agentem 47 został Rupert Friend, Brytyjczyk występujący przede wszystkim w roli Petera Quinna w serialu Homeland.
Przypomnijmy, że reżyserem omawianego obrazu jest Aleksander Bach, debiutant, jeśli chodzi o tworzenie filmów pełnometrażowych (wcześniej zajmował się reklamami). Napisanie scenariusza leży w rękach Skipa Woodsa – mającego na koncie udział w pracach nad poprzednią adaptacją omawianego cyklu, a także m.in. Szklaną pułapką 5 – i Michaela Fincha. Dystrybucją Agenta 47 zajmie się wytwórnia 20th Century Fox. Informacje na temat fabuły nadal pozostają nieznane, lecz wiemy przynajmniej, że nie będzie ona związana z wcześniejszą ekranizacją, filmem Hitman z 2007 roku. Kręcenie zdjęć było zaplanowane na przyszły miesiąc i miało mieć miejsce w Berlinie oraz Singapurze, lecz nie wiadomo, czy zmiana w obsadzie nie przyczyni się do przesunięcia tego terminu.
Mówiąc o Paulu Walkerze, warto wspomnieć, że początkowo to właśnie od jego zaangażowania w produkcję uzależniono decyzję o przyznaniu zielonego światła twórcom nowej ekranizacji. Dlatego po śmierci aktora losy Agenta 47 zawisły na włosku. Na szczęście wygląda na to, że Rupert Friend jest godnym następcą gwiazdy z Szybkich i wściekłych.
Pierwsza kinowa adaptacja serii o agencie 47 nosiła tytuł Hitman i została stworzona w roku 2007. Odtwórcą głównej roli był w niej Timothy Olyphant. Film otrzymał dość słabe noty (średnia ocen według serwisu Metacritic wynosi 35 procent), lecz zarobił pokaźną kwotę około 100 milionów dolarów – co jest sporym sukcesem, biorąc pod uwagę, że koszt produkcji wyniósł tylko 25 milionów dolarów. Pierwotnie Agent 47 miał być kontynuacją Hitmana, lecz zrezygnowano z tych planów po tym, jak Timothy Olyphant odrzucił propozycję ponownego objęcia głównej roli.