Głośnik Ankera pokazuje konkurencji, gdzie jej miejsce. Poniżej 150 zł trudno znaleźć lepszy sprzęt audio
Anker musi spędzać sen z powiek konkurencji swoimi głośnikami. Soundcore Select 2S to kolejny dowód na to, że nie musimy zbierać całe miesiące na solidny głośnik bezprzewodowy.
Technologia idzie do przodu, na co świetnie reaguje mój portfel, bo na dobrą elektronikę nie muszę już wydawać niemożliwie dużo pieniędzy. Moim osobistym królem stosunku jakości do ceny jest Anker, na którego przypadkiem trafiłem w zeszłym roku, mimo że firma już od ponad dekady tworzy sprzęt audio. W domu korzystam z Ankera Soundcore Boost, ale jeśli chcemy coś tańszego, to Soundcore Select 2S jest jak znalazł.
Anker tym głośnikiem nie bierze jeńców
Soundcore Select 2S kontynuuje dobrą passę Ankera
Gdy pisałem o swoim Ankerze Soundcore Boost, wśród jego zalet wymieniałem dobrą moc 20 W i baterię na 12 godzin. Soundcore Select 2S wychodzi zdecydowanie na prowadzenie, bo kosztuje kilkadziesiąt złotych mniej, oferując tą samą moc 20 W, wodoodporność zgodną z normą IPX7 i do tego jeszcze akumulator zdolny wytrzymać do 16 godzin pracy.
To pełny pakiet kosztujący niewiele ponad 100 zł, który sprawdzi się na nasz prywatny użytek. To nie jest imprezowa maszyna, które każdą posiadówkę zmieni w klubowe doświadczenie, na co zwrócił jeden z kupujących, ale sprzęt spełnia swoje zadanie:
Jakość dźwięku jest zaskakująco dobra. Korektor pozwala dostosować brzmienie w bardzo dużym zakresie. Niezastąpiony w podróży. Oczywiście imprezy nie zrobimy, ale nie do tego służy ten głośnik.
– Marek
Gdy pierwszy raz szukałem głośnika i natrafiałem na opinie o Ankerze, to stwierdzenie z powyższej opinii bardzo często się przewijało, czyli „zaskakująco dobra jakość dźwięku”. Według mnie to pokazuje, że nie musimy szukać wśród drogich JBL-i lub Marshalli, żeby znaleźć sprzęt audio spełniający nasze wymagania.
Przekonaj się, że tanie głośniki mają moc
Świetny głośnik za znacznie mniej niż 200 zł
Oczywiście w Ankerze Soundcore Select 2S nie mogło zabraknąć naczelnej funkcji producenta, czyli BassUp. Opcja znacznie podbija niskie tony, więc basy są mocniej odczuwalne. Sprawdza się to zwłaszcza w momentach, gdy słuchamy wyjątkowo epickiej muzyki, jak składanki motywów z Dragon Balla Z. To pewnego rodzaju wisienka na torcie możliwości sprzętowych głośnika.
Porównałem Soundcore’a Select 2S z moim Soundcore Boost, bo te głośniki są sobie bliskie, co już udowodniłem, wymieniając kilku punktów wspólnych. Select 2S ma jednak lepszą baterię, a co najważniejsze – także cenę. Teraz możemy złapać głośnik w kwocie niższej o 35%, czyli wynoszącej tylko 129 zł. Sprzęt jest dostępny za taką sumę w kolorach niebieskim i białym.
Błyskawiczna okazja na Amazonie znowu rządzi cenowo
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!