autor: Jakub Kralka
Giganci branży gier zauważają iPhone'a
Firma Apple stara się, by jej pierwszy telefon stał się produktem kultowym na miarę iPoda. Na razie idzie średnio, ale z odsieczą przybywają najwięksi producenci gier video.
Firma Apple stara się, by jej pierwszy telefon stał się produktem kultowym na miarę iPoda. Na razie idzie średnio, ale z odsieczą przybywają najwięksi producenci gier video.
Electronic Arts, Harmonix, SEGA i Namco wyciągnęły pomocną dłoń w stronę iPhone'a, dzięki czemu już wkrótce jego posiadacze będą mogli zagrywać się w mobilne konwersje największych hitów. Skąd takie nagłe zainteresowanie wielkich wydawców? Wystarczyło, by Apple udostępniło narzędzia SDK niezbędne przy tworzeniu aplikacji dla iPhone'a. Poszli po rozum do głowy i trzeba przyznać, że lepiej późno niż wcale.
Absolutnie najgłośniejszym tytułem z zapowiedzianych wydaje się być mobilna wersja Spore - czołowy tytuł Elektroników na ten rok. SEGA ze swojej strony oferuje natomiast Super Monkey Ball, czyli typową platformowkę z elementami zręcznościowymi. Ponadto Apple zapowiedziało grę Touch Fighter, kosmiczną strzelankę 3D, którą firma określa (dość istotnym) mianem pierwszej oficjalnej gry dla iPhone'a.
Bez wątpienia nawiązanie współpracy z największymi wydawcami gier video na świecie to dobry krok, który może mieć jedynie pozytywne skutki dla młodszego braciszka iPoda - iPhone'a. Pełną relację z konferencji Apple, gdzie mowa nie tylko o grach, znajdziecie pod tym adresem.