Game:ref – pierwszy hardware wykrywający oszustów zawita na Kickstartera
David Titarenco z Los Angeles pracuje nad Game:ref – pierwszym na świecie urządzeniem wykrywającym korzystanie z programów trzecich w trakcie gry sieciowej. Projekt ma wkrótce zawitać na Kickstartera. Według twórcy jak dotąd wyłapuje 100% oszustw opartych na danych wejściowych.
O tym, że w rozgrywkach sieciowych zdarzają się oszuści (i to nawet na oficjalnych turniejach), wie chyba każdy, kto choć raz spróbował gry z innymi graczami przez Internet czy LAN. Równie powszechnie wiadomo, że dotychczasowe środki zaradcze – programy pokroju PunkBustera czy Valve Anti-cheat – nie gwarantują uczciwej rozgrywki. Stąd też ciekawie zapowiada się projekt Game:ref – urządzenie tworzone przez Davida Titarenco, które ma być pierwszym na świecie systemem antycziterskim w formie osobnego urządzenia.
Pochodzący z Los Angeles Titarenco pracował m.in. nad bibliotekami dla Google Go oraz Java Kilim, a w latach 2004-2008 brał udział w profesjonalnych rozgrywkach w grze Counter-Strike: Source. Zasada działania jego urządzenia jest prosta – porównuje ono dane przesyłane przez myszkę z danymi z gry, a więc z tym, co dzieje się na ekranie. Jeśli informacje nie zgadzają się ze sobą, wtedy, rzecz jasna, mamy oszusta. Według twórcy prototyp wykrywa 100% oszustw opartych na danych wejściowych, do których zaliczają się chociażby znane fanom FPSów aimboty czy no recoil (brak odrzutu).
Pomijając już podatność Game:ref na manipulacje hakerów, trzeba zauważyć, że urządzenie nie wykrywa czitów nieopierających się na danych wejściowych, a więc na przykład (trzymając się serii Counter-Strike) wallhacków, czyli przezroczystych ścian. Jednak tego rodzaju oszustwa z oczywistych przyczyn znacznie łatwiej zauważyć w trakcie rozgrywek turniejowych, a właśnie tutaj Game:ref byłby nieocenioną pomocą dla graczy i organizatorów.
Projekt tworzony jest na platformie open-source, co łączy się z deklaracją Titarenco o współpracy z twórcami gier w myśl zasady, że „robienie gier jest wystarczająco trudne i deweloperzy nie powinni się martwić o oszustów rujnujących doświadczenie [rozgrywki – przyp. autora] dla pozostałych [graczy]”. Projekt ma wkrótce pojawić się na Kickstarterze, a już teraz można zapisywać się do betatestów.