Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 maja 2007, 07:12

Frontlines: Fuel of War zalicza opóźnienie

Frontlines: Fuel of War – pierwszoosobowa strzelanina, za której przygotowanie odpowiada nowojorska grupa Kaos Studios – nie doczeka się premiery pod koniec tego roku, jak wcześniej zapowiadano. Koncern THQ, Inc. ogłosił wczoraj, że produkt trafi do sklepów najwcześniej w styczniu.

Frontlines: Fuel of War – pierwszoosobowa strzelanina, za której przygotowanie odpowiada nowojorska grupa Kaos Studios – nie doczeka się premiery pod koniec tego roku, jak wcześniej zapowiadano. Koncern THQ, Inc. ogłosił wczoraj, że produkt trafi do sklepów najwcześniej w styczniu.

Frontlines: Fuel of War zalicza opóźnienie - ilustracja #1

Złą wiadomość przekazał redaktorowi magazynu Gamespot jeden z pracowników firmy THQ, Inc. – Edward Zinser. Niestety, powstrzymał się on od podania powodów dla których ta obiecująca strzelanina zaliczyła opóźnienie. Możemy jedynie podejrzewać, że podlegające koncernowi studio Kaos potrzebuje więcej czasu na przygotowanie finalnej wersji gry.

Z racji tego, że utworzone w 2006 roku studio Kaos w dużej mierze składa się z ludzi pracujących niegdyś nad rozwojem marki Battlefield, nie powinno nikogo dziwić, że właśnie produkty z tej serii przypomina gra Frontlines: Fuel of War.

Frontlines: Fuel of War zalicza opóźnienie - ilustracja #2

Program przeniesie nas do roku 2024 – do czasów, w których świat stanął przed wizją kryzysu energetycznego. Armie wielu państw walczą pomiędzy sobą o ropę, w końcu ten kto ma paliwo, ten ma również władzę. Frontlines: Fuel of War koncentruje się na wielkich bataliach z udziałem dużej liczby graczy (mowa oczywiście o trybie multiplayer), ale pozwala również na samotne zmagania ludziom, którzy nie przepadają za rozgrywką online.

Wszystkich zainteresowany zapraszamy do zapoznania się z materiałami dotyczącymi gry, jakie zgromadziliśmy na łamach naszego serwisu:

Frontlines: Fuel of War zalicza opóźnienie - ilustracja #3
Frontlines: Fuel of War zalicza opóźnienie - ilustracja #4

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej