Firmware 2.50 stworzony z myślą o PSP legł w gruzach
Nieco ponad miesiąc temu Sony umożliwiło posiadaczom konsoli PlayStation Portable dokonanie kilku ulepszeń w swoim sprzęcie, poprzez zainstalowanie w niej firmware’u oznaczonego numerkiem 2.50. Niestety hackerzy ponownie dokonali, wydawać by się mogło, że niemożliwego - złamali system.
Nieco ponad miesiąc temu Sony umożliwiło posiadaczom konsoli PlayStation Portable dokonanie kilku ulepszeń w swoim sprzęcie, poprzez zainstalowanie w niej firmware’u oznaczonego numerkiem 2.50. Pozwalał on m.in. na oglądanie filmów za pośrednictwem bezprzewodowych sieci z dostępem do Internetu (wykorzystując przy tym technologię LocationFree) oraz wprowadzał szereg usprawnień w sferze zabezpieczeń w stosunku do systemu 2.00. Niestety i on został złamany.
Takową informację zamieszczono na forum sajtu PSP3d.com. Hackerom, podobnie jak w przypadku poprzednich wersji firmware’u, udało się złamać zabezpieczenia 2.50 i uruchomić na nim produkcje scenowe (gry oraz programy). Prawdopodobnym jest również fakt, iż można dokonać downgrade’u, tzn. (delikatnie mówiąc) przejścia na taką wersje systemu, która umożliwia chociażby uruchamianie ściągniętych z sieci gier. Na forum można znaleźć filmy dokumentujące te działania.
Złamanie 2.00 spowodowało natychmiastową reakcję Sony. Można się spodziewać, iż najnowsze rewelacje również nie pozostaną bez echa.