Final Fantasy XVI opóźnione o prawie pół roku
Na nowe informacje o grze Final Fantasy XVI przyjdzie nam poczekać do 2022 roku. Producent Naoki Yoshida poinformował, że tytuł zaliczył prawie półroczne opóźnienie.
Przynoszę złe wieści dla fanów serii Final Fantasy, którzy czekają na jej szesnastą pełnoprawną odsłonę. Naoki Yoshida, producent gry, poinformował dziś rano na Twitterze, że ze względu na pandemię koronawirusa tytuł zaliczył prawie półroczne opóźnienie. Na nowe wieści o produkcji, które – zgodnie z obietnicą – miały zostać ogłoszone w tym roku, przyjdzie nam poczekać co najmniej do przyszłej wiosny.
Negatywny wpływ na powstawanie szesnastego „Fajnala” miała mieć zwłaszcza praca zdalna. Naoki Yoshida stwierdził, że opracowywana przez partnerów zewnętrznych zawartość była tworzona znacznie wolniej, niż zakładano, a część treści trzeba było skasować. Nie oznacza to, iż Final Fantasy XVI będzie okrojone; Square Enix musiało po prostu znaleźć sposób na rozwiązanie problemu i bardziej efektywną produkcję gry.
Plany twórców na najbliższą przyszłość zakładają poprawienie grafiki, doszlifowanie systemu walki, w tym konkretnych – zapewne fabularnych – bitew, dopracowanie przerywników filmowych i jak najlepszą optymalizację produkcji. Generalnie deweloperzy chcą, aby Final Fantasy XVI było w pełni gotowe na premierę, której terminu wciąż nie są jednak w stanie podać. Możemy założyć, że debiut gry nastąpi nie wcześniej niż pod koniec 2022 roku, a być może nawet jeszcze później.
Naoki Yoshida przeprosił fanów w imieniu całego zespołu i podziękował im za nieustające wsparcie i cierpliwość. Przypomnijmy, że w pierwszej kolejności FFXVI ukaże się prawdopodobnie na PlayStation 5, a dopiero później na PC. Jeśli jesteście ciekawi ujawnionych do tej pory informacji na temat świata gry i bohaterów, odsyłam Was tutaj.