Fanowski Wiedźmin przesunięty - Pół wieku poezji później pojawi się tydzień później
Twórcy Pół wieku poezji później, czyli fanowskiego filmu z uniwersum Wiedźmina Andrzeja Sapkowskiego, podjęli decyzję o kolejnym przesunięciu premiery na YouTube. Produkcja zadebiutuje na tym popularnym serwisie 7 grudnia.
Jeśli szykowaliście się już na jutrzejszy debiut Pół wieku poezji później w serwisie YouTube (a konkretnie na tym kanale), to mamy dla Was złe wieści. Jakub Nurzyński, czyli reżyser tego widowiska rozgrywającego się w wykreowanym przez Andrzeja Sapkowskiego świecie Wiedźmina, poinformował w specjalnej wiadomości wideo, że ekipa została zmuszona do przesunięcia jego premiery dla publiczności internetowej. Na szczęście opóźnienie nie jest zbyt duże - nowa data pojawienia się w filmu została wyznaczona na sobotę 7 grudnia. Powodem opóźnienia jest chęć nadania produkcji ostatnich szlifów.
Nurzyński zaznaczył przy okazji, że pokaz Pół wieku poezji później na Warszawskich Targach Fantastyki odbędzie się zgodnie z planem. Film będą mogły obejrzeć osoby, które zjawią się jutro o godzinie 18:00 w Domu Towarowym Bracia Jabłkowscy przy ulicy Brackiej. Szczegóły na temat wejściówek znajdziecie w tym miejscu.
Przypominamy, że Pół wieku poezji później jest projektem całkowicie sfinansowanym przez fanów. Film miał być początkowo krótkometrażówką, lecz ostatecznie czas seansu wynosi około 80 minut. Jego akcja toczy się 25 lat po wydarzeniach przedstawionych w Pani Jeziora, czyli chronologicznie ostatniej części cyklu o przygodach słynnego pogromcy potworów Geralta z Rivii. Nie był to czas dobry dla wiedźminów. Ponownie padli oni ofiarą pogromu. Z masakry w Kaer Morhen cało uchodzi jedynie Lambert, który rozpoczyna swoją wędrówkę po świecie. Pewnego dnia trafia on do jednej z temerskich karczm, gdzie spotyka Triss Merigold. Czarodziejka poszukuje uciekinierki z Aretuzy, która ponoć odnalazła legendarną Księgę Alzura.
Mimo dość mizernego budżetu, twórcom udało się zaprosić do współpracy kilku znanych aktorów. W rolę Lamberta wcielił się Mariusz Drężek, Triss Merigold odegrała Magdalena Różańska, a w roli Jaskra ponownie ujrzymy Zbigniewa Zamachowskiego.
Pół wieku poezji później wybrani szczęśliwcy mieli już okazję obejrzeć w minioną środę podczas pokazu w Kinie Wisła w Warszawie. Na sali znalazł się między innymi nasz redaktor, Michał „Elessar” Mańka. Jego wrażenia z seansu możecie znaleźć w tej wiadomości.