filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 18 lipca 2024, 09:41

autor: Pamela Jakiel

Fallout znów triumfuje. Serial Amazona z 16 nominacjami do Emmy, większy sukces odniosła wcześniej tylko adaptacja The Last of Us

Twórcy Fallouta mają powody do radości. Produkcja Amazona dostała 16 nominacji do Emmy i może otrzymać nagrody m.in. w takich kategoriach jak najlepszy serial czy najlepszy aktor.

Źródło fot. Fallout, Geneva Robertson-Dworet, Amazon, 2024
i

Fallout w kwietniu zadebiutował na Amazon Prime Video i zdobył uznanie zarówno graczy, krytyków, jak i zwykłych widzów. Teraz serial został wyróżniony za sprawą liczby nominacji do Emmy. Adaptacja powalczy o „telewizyjne Oscary” aż w 16 kategoriach.

Odcinkowe widowisko ma szansę na nagrodę m.in. dla najlepszego serialu dramatycznego, najlepszego aktora (Walton Goggins) oraz za scenariusz, montaż, występy kaskaderskie, kostiumy w serii sci-fi, projekt czołówki, charakteryzację, montaż dźwięku czy efekty specjalne. O tym, jak produkcja Amazona sobie poradzi, przekonamy się 15 września podczas 76. gali rozdania Emmy.

Wygląda na to, że Fallout kontynuuje dobrą passę dla adaptacji gier wideo w kontekście branżowych nagród. Przypomnijmy, że wcześniej do historii przeszedł serial The Last of Us, który zgarnął aż 24 nominacje do Emmy, m.in. dla Pedra Pascal i Belli Ramsey portretujących główne postacie. Wcześniej żadna aktorska adaptacja gier wideo nie dostała szansy na otrzymanie „telewizyjnych Oscarów”.

Docenienie tego typu produkcji świadczy o tym, że z uwagi na swoją złożoność i świetne fabuły adaptacje gier mogą śmiało stawać do walki ze „zwykłymi” serialami.

Przypomnijmy, że Fallout, jedna z najchętniej oglądanych produkcji na platformie Amazona, opowiada o Lucy – mieszkance krypty, która pewnego dnia opuszcza bezpieczne lokum, aby odnaleźć ojca. Obecnie twórcy pracują nad drugim sezonem hitowej produkcji.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej