Factor 5 zwalnia połowę pracowników?

Tydzień temu wpis na blogu Sama Bakera, animatora w Factor 5, stał się źródłem informacji o kiepskim stanie finansowym firmy i chociaż autor szybko go usunął starając się później przedstawić sprawę w innym świetle, poprzednie jego słowa zdążyły już przeniknąć do Sieci. Teraz pojawiła się kolejna osoba, woląca jednak pozostać anonimową, która uważa, że z pewnością sytuacja Factor 5 nie należy do najlepszych. Według informacji, jakie podała serwisowi 1UP prawie połowa zatrudnionych w studiu (a dokładniej trzydzieści siedem osób) została zwolniona - obecnie ekipa składa się więc jedynie z trzydziestu ośmiu osób. Nowe źródło potwierdziło również, że pracownicy wciąż nie otrzymali zaległych pensji - ostatnim dniem wypłaty był 15 października.

Co natomiast tyczy się Bakera, to podobno sam zrezygnował z pracy w studiu. Niestety być może jego szczerość będzie mieć dla niego przykre konsekwencje - jak twierdzi źródło - Factor 5 rozważa oddanie sprawy do sądu. Informator dodał jeszcze, że według niego całej tej sytuacji można było zapobiec wiele lat temu, gdyż to nie upadek wydawcy Brash Entertainment jest przyczyną obecnych kłopotów dewelopera.

Factor 5 wciąż nie zajęło oficjalnego stanowiska odnośnie wspomnianego wpisu Bakera i słów dziwniejszego anonimowego źródła, dlatego też powinniśmy informacje te traktować jako plotkę, choć ich nieprawdziwość zdaje się coraz mniej prawdopodobna. Dla porządku przypomnijmy, że (przynajmniej oficjalnie) obecnie firma pracuje nad grą o Supermanie i pewną niezapowiedzianą jeszcze produkcją na konsolę Wii.