Evolve - trzeci grywalny potwór, tryb offline, termin betatestów

Wraith w całej okazałości

Mamy dobre wieści dla osób, które nad współpracę z innymi przedkładają samotną walkę. Studio Turtle Rock ujawniło trzecią grywalną bestię, w jaką przyjdzie nam się wcielić w Evolve – kooperacyjno-rywalizacyjnej strzelaninie 4v1. Wraith (Upiór), określany przez twórców mianem cichego zabójcy, ma być najmniejszym i najmniej wytrzymałym potworem spośród dotychczas ujawnionej trójki, ale jego silną stroną będą ataki z zaskoczenia i nadludzka szybkość. Stanowić ma on zatem pewną przeciwwagę dla ogromnego Goliata i niewiele mniejszego, acz zdolnego latać Krakena, których raczej trudno będzie przeoczyć na polu walki. Cechy Wraitha istotnie wpłyną na styl gry – kierująca nim osoba będzie musiała starać się pozostawać w ukryciu i ostrożnie planować swoje ataki, gdyż wystawianie się na otwartej przestrzeni łatwo doprowadzi do porażki.

Wraith ma posiadać kilka unikalnych zdolności. Przykładowo, będzie on zdolny porwać jednego z łowców, zdezorientowanego zostawić w środku lasu i błyskawicznie powrócić do walki z osłabionym przeciwnikiem. Z kolei szybki atak zakończony potężnym uderzeniem z pewnością przysłuży się miłośnikom partyzantki. Jakby tego było mało, Wraith stworzy wokół siebie tzw. supernowę, w obrębie której zmieni się w prawdziwą maszynkę do zabijania, tnącą swymi ostrzami w przerażającym tempie. Natomiast gdy zrobi się gorąco, potwór będzie mógł przywołać wirtualną kopię samego siebie, która zdezorientuje myśliwych, dając mu pole do manewru. Poniższy zwiastun ukazuje Wraitha wykorzystującego swoje umiejętności w akcji. Więcej szczegółów, łącznie z ciekawą infografiką na temat nowego stwora, znajdziecie w tym miejscu.

Beta-testy

Zapowiedziane jakiś czas temu otwarte beta-testy Evolve, ekskluzywne dla posiadaczy konsoli Xbox One, potrwają od 15 do 19 stycznia. Testy zaczną się od zabawy w podstawowym wariancie rozgrywki, zwanym Hunt. Z kolei od 17 stycznia gracze będą mogli wypróbowywać ujawniony niedawno dynamiczny tryb Evacuation – wyróżniający się podziałem na etapy o zróżnicowanych celach (więcej na ten temat pisaliśmy w tym newsie). Niestety uczestnicy zabawy nie będą mogli wcielić się w zapowiedzianego właśnie Wraitha. Do wyboru będziemy mieli pierwsze dwa monstra oraz ośmiu łowców (po dwóch na klasę postaci), zmagających się ze sobą na jednej z dwunastu map. Co ciekawe, zawartość, jaką uda nam się odblokować podczas bety, zostanie przeniesiona do pełnej wersji gry po jej zakupie. Tym razem grających nie będzie obowiązywała umowa poufności, więc można będzie swobodnie dzielić się doświadczeniami, screenami i nagraniami z rozgrywką.

Firma 2K ma też dobrą wiadomość dla użytkowników pozostałych platform sprzętowych. Zarówno na PC (od 16 stycznia), jak i PlayStation 4 (od 17 stycznia) przeprowadzone zostaną mniejsze, zamknięte testy techniczne. Zostaną do nich zaproszone osoby, które wcześniej brały udział w tzw. testach Big Alpha (w przypadku PS4 konieczne będzie opłacanie abonamentu PlayStation Plus) oraz, jeśli chodzi o PC, posiadacze cyfrowej kopii Left 4 Dead lub BioShock Infinite na Steamie.

Tryb offline

Na deser zostawiliśmy zapowiedź trybu offline – idealnego, gdy zmęczy nas nagły atak trolli i noobów lub zwykły brak internetu. Pozwoli on bawić się samemu we wszystkich multiplayerowych trybach przeciwko sztucznej inteligencji. W przypadku rozgrywki łowcami, będziemy mogli w dowolnej chwili przełączać się między poszczególnymi członkami drużyny. Evolve zadebiutuje 10 lutego 2015 roku na PC, PS4 i XONE.

1. Testowaliśmy Evolve - czego dowiedzieliśmy się o następcy Left 4 Dead?
2. Oficjalna strona gry Evolve