autor: Artur Falkowski
ERSB otrzymuje wsparcie amerykańskich senatorów w narodowej kampanii
Amerykańska organizacja Entertainment Software Rating Board (ESRB) zajmująca się klasyfikowaniem gier do kategorii wiekowej w zależności od elementów w nich zawartych, połączyła swe siły z wpływowymi senatorami Stanów Zjednoczonych w kampanii na rzecz pouczenia i zachęcenia rodziców do korzystania z oznaczeń ESRB podczas wyboru gier dla swoich dzieci.
Amerykańska organizacja Entertainment Software Rating Board (ESRB) zajmująca się klasyfikowaniem gier do kategorii wiekowej w zależności od elementów w nich zawartych, połączyła swe siły z wpływowymi senatorami Stanów Zjednoczonych w kampanii na rzecz pouczenia i zachęcenia rodziców do korzystania z oznaczeń ESRB podczas wyboru gier dla swoich dzieci.
Ciekawostką jest fakt, że owi senatorowie to nikt inny jak Hillary Rodham Clinton i Joe Liberman, którzy dali się poznać jako wrogowie elektronicznej rozrywki z zaciekłością zwalczający wszelką przemoc pojawiającą się w grach.
Kampania obejmie różne media. Spoty reklamowe trafią do ośmiuset krajowych stacji telewizyjnych. Wystąpią w niej szefowie znanych sieci handlowych, którzy będą mówić o tym, w jaki sposób ich firmy respektują klasyfikację ESRB i nie sprzedają gier oznaczonych jako Mature (dla dojrzałego gracza) dzieciom poniżej siedemnastego roku życia bez pozwolenia ich rodziców.
Kampania telewizyjna wspierana będzie przez radiową. Ponadto wydrukowane zostaną broszurki informacyjne. Wszystkie działania zostały zaplanowane w ten sposób, by trafić w świąteczną gorączkę zakupów, która właśnie się rozpoczęła.
Hillary Clinton w oficjalnym oświadczeniu powiedziała: „Wszyscy ponosimy odpowiedzialność za to, by nasze dzieci grały w gry video odpowiednie dla ich wieku. Cieszę się, że ESRB i sprzedawcy detaliczni współpracują ze sobą, by uczyć rodziców o oznaczeniach gier i sprawić, by były one przestrzegane. Ponieważ wchodzimy właśnie w okres świątecznych zakupów, jest bardzo istotne, żeby rodzice posiadali informacje, których potrzebują, by dokonywać świadomych wyborów odpowiednich dla ich rodzin”.