Epic Games zainspirował Microsoft - sklep Windowsa z nowymi zasadami
Firma Microsoft wprowadziła nowe zasady dla swojego sklepu. Reguły mają zapewnić twórcom swobodę wyboru oraz promować uczciwość i innowację. Zmiany nie dotyczą Xbox Store.
Kiedy Epic Games, Spotify i inni potentaci rynku komputerowego ogłosili powołanie Koalicji Uczciwości Aplikacji (Coalition of App Fairness, w skrócie CAF), na liście koalicjantów zabrakło Microsoftu. Mogło to dziwić, bo jeszcze w sierpniu gigant z Redmond wystosował deklarację, w której poparł stanowisko Epic Games wobec – jak chce spółka Tima Sweneya – nieuczciwych praktyk stosowanych przez sklep Apple. Jednak najwyraźniej Microsoft wziął sobie do serca hasła CAF. Firma opublikowała listę dziesięciu zasad Microsoft Store, mających promować wybór i innowacyjność oraz zapewnić sprawiedliwe traktowanie twórców aplikacji na Windowsie 10. Reguły opracowano w oparciu o postulaty CAF, przy czym we wpisie na blogu Microsoftu zastrzeżono, że w przyszłości spółka może wprowadzić zmiany. Tłumaczenie zasad zamieściliśmy poniżej.
10 reguł Microsoft Store:
1. Deweloperzy będą mieli swobodę w wyborze, czy chcą rozprowadzać swoje aplikacje dla Windowsa za pośrednictwem Microsoft Store. Microsoft nie będzie blokować konkurencyjnych sklepów z aplikacjami na swoich systemach operacyjnych.
2. Microsoft nie będzie blokować aplikacji dla systemu Windows z powodu modelu biznesowego dewelopera lub sposobu dostarczania przez niego treści i usług (bez względu na to, czy nowe treści są instalowane na urządzeniu, czy też strumieniowane w chmurze).
3. Microsoft nie będzie blokować aplikacji na Windowsie w oparciu o system płatności z poziomu aplikacji zastosowany przez dewelopera.
4. W odpowiednim czasie Microsoft udostępni deweloperom informacje na temat interfejsów interoperacyjnych [pozwalających na współpracę z innymi produktami – przyp. autora] wykorzystywanych w systemie Windows, zgodnie z Zasadami Interoperacyjności;
5. Każdy deweloper otrzyma dostęp do Microsoft Store pod warunkiem spełnienia obiektywnych standardów i wymagań, w tym dotyczących zabezpieczeń, prywatności, jakości, zawartości i bezpieczeństwa cyfrowego.
6. Microsoft Store będzie pobierał rozsądne opłaty, odzwierciedlające konkurencję ze strony innych sklepów z aplikacjami dla Windows. Nie będzie też zmuszał deweloperów do sprzedawania w ramach ich aplikacji niepożądanych przez nich treści.
7. Microsoft Store nie będzie uniemożliwiał deweloperom bezpośredniej komunikacji z użytkownikami za pośrednictwem ich aplikacji w uzasadnionych celach biznesowych.
8. Microsoft Store będzie utrzymywał identyczne standardy w swoich aplikacjach.
9. Microsoft nie będzie wykorzystywał żadnych niepublicznych informacji ani danych aplikacji z Microsoft Store do konkurowania z nimi.
10. Microsoft Store będzie przejrzysty w zakresie zasad i reguł oraz możliwości promocji i marketingu. Microsoft będzie je stosował w sposób spójny i obiektywny, informował o zmianach i zapewni uczciwy proces przy rozwiązywaniu sporów.
W skrócie
Zasadniczo reguły wyłożone przez Microsoft sprowadzają się do dwóch kwestii. Pierwsze cztery punkty zapewniają studiom swobodę wyboru co do sposobu dystrybucji aplikacji. Pozostałe mają zapewnić, że Microsoft nie będzie wykorzystywał swoich wpływów do zapewnienia przewagi własnym produktom lub narzucania czegokolwiek twórcom. Pokrywa się to z oskarżeniami wobec Apple stawianymi przez CAF, aczkolwiek złośliwi mogliby wskazać, że reguły te uderzają również w Epic Games. Firma jest bowiem znana z praktyki wykupywania ekskluzywności gier dla własnego sklepu. Natomiast punkt o pobieraniu „rozsądnych opłat” może odnosić się do marży 30%, przeciwko której od dawna protestuje spółka Tima Sweneya.
Xbox bez zmian
Co ciekawe, Microsoft nie będzie stosował tych reguł w przypadku sklepu Xboksa. Ma to wynikać z natury konsol jako „wyspecjalizowanych urządzeń”, niedorównujących liczebnością komputerom osobistym oraz platformom mobilnym i do tego sprzedawanych poniżej kosztów produkcji. W kontekście tego „odmiennego modelu biznesowego” Microsoft uznał, że będzie musiał opracować nieco odmienne zasady. Na razie pozostaje nam się cieszyć nowym interfejsem Microsoft Store na Xboksach.