Edytor tras i inne nowości w Gran Turismo 5

Wygląda na to, że po kolejnych przesunięciach premiery Gran Turismo 5, najnowszy termin wyznaczony na 2 listopada jest całkiem pewny, gdyż worek z informacjami na temat gry zaczyna się coraz bardziej rozwiązywać. Tym razem garścią nowinek podzielił się z nami Shuhei Yoshida – prezes SCE Worldwide Studios.

Kilka dni temu podaliśmy Wam wiele interesujących szczegółów na temat produkcji Polyphony Digital, ale tak naprawdę dopiero dzisiejsza wiadomość może najbardziej zaskakiwać, gdyż przynosi ze sobą zupełnie nowe dla tej serii rozwiązania. Przede wszystkim Gran Turismo 5 ma zostać wzbogacone o opcję tworzenia i dzielenia się z innymi swoimi własnymi trasami, na których następnie będziemy mogli się ścigać. Wygląda więc na to, że szykuje nam się edytor torów wyścigowych – pytanie tylko, jak bardzo będzie on rozbudowany i jak wielkie pole do popisu będą mieli gracze.

Oprócz tego Yoshida mówi też o zupełnie nowych efektach graficznych związanych ze zniszczeniami samochodów (o których wiedzieliśmy już wcześniej), a także wyścigami nocnymi oraz pogodą. Wprawdzie w poprzednich odsłonach serii na wybranych trasach mogliśmy już ścigać się w nocy, za to dodanie zmiennych warunków atmosferycznych byłoby zrealizowaniem zapowiedzi, którymi twórcy raczyli nas od dawna. Dość powiedzieć, że jeszcze przed premierą drugiej części nieśmiało mówiło się o zaimplementowaniu zróżnicowanych efektów pogodowych, więc najwyższy czas na ich wprowadzenie.

Co ciekawe, w grze mają się znaleźć nawet wyścigi gokartów. Nie wiadomo jak bardzo będzie to rozbudowana opcja, ale wygląda na to, że wśród około tysiąca samochodów dostępnych do wyboru znajdą się też właśnie pojazdy, od których swoją karierę zaczynają przyszli kierowcy Formuły 1. Wszystkie te informacje brzmią wręcz niewiarygodnie biorąc pod uwagę fakt, że wcześniej deweloper niespecjalnie o takich innowacjach wspominał (choć w plotkach spekulowano na ich temat), ale z drugiej strony trudno przypuszczać, by prezes SCE Worldwide Studios dzielił się z nami niesprawdzonymi danymi... Potwierdzenie ze strony samych twórców ostatecznie rozwiałoby wszelkie wątpliwości w tej sprawie.

W ostatnim czasie pokazano też materiał filmowy prezentujący trasę doskonale znaną fanom programu Top Gear przeniesioną do Gran Turismo 5. Już wcześniej potwierdzono jej obecność w grze, teraz sami możemy się przekonać jak się prezentuje i ocenić stopień odwzorowania rzeczywistego odpowiednika. Wspomniany filmik możecie obejrzeć pod poniższym linkiem.

• Trasa z Top Gear w Gran Turismo 5

W międzyczasie Kazunori Yamauchi (główny twórca gry) wypowiedział się też w temacie implementacji obsługi 3D do swojego dzieła. Okazuje się, że rozmowy z Sony na temat wprowadzenia tej opcji rozpoczęły się już ponad trzy lata temu, a wszystko niemal gotowe jest już od dwóch lat. Podobno wprowadzenie tej technologii nie było rzeczą trudną z racji tego, że gra pracuje w 60 klatkach na sekundę, co jest dużym ułatwieniem. Jeśli słowa te są prawdziwe, mogłoby to oznaczać, że wcale nie było to powodem opóźniania premiery, tak jak przypuszczało wielu graczy.