autor: Damian Rams
EA wstrzymuje otwarcie nowego studia
Koncern Electronic Arts poinformował o tymczasowej rezygnacji z najnowszych planów, dotyczących ekspansji swoich studiów developerskich. Mowa tutaj głównie o trzecim oddziale firmy w Vancouver, który miał zostać otwarty w najbliższej przyszłości.
Koncern Electronic Arts poinformował o tymczasowej rezygnacji z najnowszych planów dotyczących ekspansji swoich studiów developerskich. Mowa tutaj głównie o trzecim oddziale firmy w Vancouver, który miał zostać otwarty w najbliższej przyszłości.
Kanadyjskie miasto to stolica wewnętrznych grup developerskich Electronic Arts. Swoją siedzibę mają tutaj odpowiedzialne za serię Need for Speed EA Black Box oraz EA Canada, obecnie zajmujące się przede wszystkim cyklem FIFA. Jeszcze do niedawna koncern planował otworzenie trzeciego studia w dzielnicy Yaletown, jednak z kilku powodów postanowiono się z tym przedsięwzięciem wstrzymać i wynająć biura o łącznej powierzchni 20 tysięcy metrów kwadratowych dzierżawcy z zewnątrz.
Co skłoniło molocha rynku elektronicznej rozrywki do takiego posunięcia? Można rzec, że zdrowy rozsądek i trzeźwe spojrzenie na obecną sytuację w branży. Mniejsza niż oczekiwano sprzedaż gier wydanych przez EA w Ameryce Północnej i Europie wzbudziła obawy o kondycję finansową firmy, co poskutkowało nawet obniżeniem oczekiwań w kwestii zysków w roku fiskalnym 2009. „Kiedy zobaczyliśmy znaczące postępy w ogólnej jakości naszych tegorocznych kluczowych produktów, byliśmy bardzo rozczarowani, że okres wakacyjny nie spełnił naszych oczekiwań w kwestii sprzedaży ” – stwierdził w oświadczeniu John Riccitiello.
„To czasy rywalizacji, niepewne dla naszej branży ” – mówi Colin Macrae. EA obawia się, że otwarcie kolejnego studia byłoby nierentowne, podobnie zresztą jak słynna seria Need for Speed, która według plotek ma trafić do kosza. To samo czeka kilka innych gier – firma szykuje cięcia zarówno w planie wydawniczym, jak i w miejscach pracy.
Ostatnie dni nie przynoszą radosnych wieści o obozie EA. Firma znajduje się obecnie w dość trudnej sytuacji, ale zamierza obronić się kilkoma zupełnie nowymi produkcjami, mającymi trafić na rynek w przyszłym roku. Miejmy nadzieję, że plan zakładający polepszanie jakości gier będzie realizowany przez koncern z coraz większą skutecznością i rzeczywiście otrzymamy perełki, chociażby na miarę Dead Space.