autor: Marcin Skierski
EA Sports o nowościach w FIFA 12
Powstawanie nowej części serii FIFA co roku jest tak oczywiste, że firma EA Sports nie musi tego nawet nam potwierdzać. Po wydaniu bardzo ciepło przyjętej FIFA 11 przyszedł czas na myślenie o kontynuacji. Twórcy już teraz zdradzają nam, na czym między innymi skupiają się w procesie dewelopingu.
Powstawanie nowej części serii FIFA co roku jest tak oczywiste, że firma EA Sports nie musi tego nawet nam potwierdzać. Po wydaniu bardzo ciepło przyjętej FIFA 11 przyszedł czas na myślenie o kontynuacji. Twórcy już teraz zdradzają nam, na czym między innymi skupiają się w procesie dewelopingu.
David Rutter (producent gry) w wywiadzie dla brytyjskiego Official PlayStation Magazine przyznał, że studio wykonało świetną robotę wprowadzając nowinkę Personality Plus w FIFA 11. W jeszcze większym stopniu oddawała ona różnice między najbardziej znanymi piłkarzami, odzwierciedlając ich charakterystyczne cechy w wirtualnym świecie. Sequel działanie tego usprawnienia jeszcze poprawi.
Przede wszystkim chodzi o wykorzystanie możliwości poszczególnych graczy przez Sztuczną Inteligencję. Dotychczas nie dało się zauważyć, by w jakiś szczególny sposób korzystała ona z największych zalet danej gwiazdy. Jako przykład podano mierzącego ponad 2 metry Petera Croucha – komputerowy przeciwnik nie zauważał, że może wykorzystać ten wzrost posyłając w jego stronę wysokie piłki. Teraz ma się to zmienić.
W FIFA 12 możemy się również spodziewać przebudowy wykonywania stałych fragmentów gry. Rutter uważa, że wciąż sporo im brakuje do ideału i nie ma tak przydatnych opcji jak natychmiastowe wykonywanie rzutów z autu, czy szybkie wybieranie wykonawców rzutu wolnego. Dodanie takich opcji mogłoby przyspieszyć rozgrywkę i uczynić ją bardziej płynną.
Z pewnością nie są to zbyt rewolucyjne zmiany, ale trzeba jednocześnie pamiętać, że do premiery FIFA 12 pozostało jeszcze wiele miesięcy. Deweloper dopiero z czasem powinien odkryć więcej kart i wtedy spodziewamy się też odsłonięcia bardziej istotnych nowości. Ostatnia odsłona prezentowała naprawdę wysoki poziom (szczególnie na PlayStation 3 oraz Xboksie 360), pozostaje więc mieć nadzieję, że twórcy nie osiądą na laurach.