E-Sport: Podsumowanie Tygodnia (1-7 czerwca)

Świetne występy Reprezentacji Polski Counter Strike 1.6 i FIFA 09, awans jedynej polskiej kobiecej drużyny do prestiżowych rozgrywek ESL Majors Series oraz sponsorskie zmiany w jednej z najważniejszych organizacji ligowych w Polsce – to skrót najważniejszych esportowych wydarzeń ostatniego tygodnia. Zapraszamy!

Wirtualni piłkarze reprezentujący nasz kraj w rozgrywkach European Nations Championship, rozpoczęli w ostatni weekend zmagania o awans na wielki finał tej imprezy, który odbędzie się w wakacje w Niemczech. Broniąca tytułu Mistrza Europy drużyna, swój pierwszy mecz rozegrała z kadrą zawsze mocnej na platformie FIFA 09 Rumunii. Spotkanie zakończyło się wygraną naszych piłkarzy 12:8 i tym samym potwierdziło, że również w tym sezonie, Polska będzie liczyć się w walce o najwyższe lokaty na podium Mistrzostw. Najlepszymi zawodnikami naszej drużyny byli Tomasz ‘Cou’ Karczewski z D-Link PGS oraz Jakub ‘Tupi’ Wójcik grający dla BenQ DELTAeSports.com.

W tych samych rozgrywkach, ale na platformie Counter Strike 1.6, swój pierwszy mecz rozegrała również reprezentacja naszego kraju w tę popularną grę. Rywalem biało-czerwonych była ekipa narodowa Finlandii, która ostatnimi czasy radziła sobie nadzwyczaj dobrze. Finowie w niedawno zakończonych rozgrywkach ClanBase o puchar narodów zajęli wysokie, drugie miejsce, gromiąc po drodze m.in. reprezentację Francji. W finale Skandynawowie ulegli co prawda ekipie narodowej Szwecji, jednakże potwierdzili bardzo wysoką formę. Polska drużyna narodowa, złożona z graczy WICKED eSports, D-Link PGS i Frag Executors zagrała jednak świetne spotkanie, pewnie wygrywając 2-1.

Zostając przy tej grze, warto podkreślić spory sukces dziewczyn reprezentujących barwy drużyny D-Link PGS. Po kilku tygodniach zmagań i rozgrywania kolejnych spotkań eliminacyjnych, żeńska dywizja tego zespołu awansowała wczoraj do niezwykle prestiżowych rozgrywek ESL Major Series. Polki w gronie pokonanych zespołów zostawiły między innymi czołowe ukraińskie i francuskie drużyny. Teraz czekają je spotkania grupowe zasadniczej fazy turnieju, w którym uczestniczy cała europejska elita, z takimi drużynami jak Pink Zinic czy emuLate na czele.

Największe esportowe przedsięwzięcie na krajowym podwórku - liga Heyah Logitech Cybersport, organizowana przez zespół Cybersport, przeżywa dosyć poważne zmiany. Po niedawnej stracie firmy Komputronik tym razem to ekipa z Hayabusą i vibem na czele postanowiła zakończyć współpracę ze sponsorem tytularnym, Heyah. Dosyć zaskakująca decyzja podjęta przez Cybersport nie została w żadnym stopniu wytłumaczona, jednak nie oznacza ona końca najważniejszej ligi esportowej w kraju. Heyah z ekipą esportowych entuzjastów było związane od początku projektu, czyli przeszło pięć lat. „Każde działanie ma swój początek i koniec. W tym momencie oficjalnie informujemy, że rozstajemy się z Heyah jako głównym sponsorem i partnerem Cybersport. Od dziś nasza liga będzie działała oficjalnie pod nazwą Liga Cybersport, a firma Logitech zostaje naszym głównym partnerem technologicznym.” - tłumaczy Maciej "vib" Pawlowski. Z nieoficjalnych wypowiedzi osób odpowiedzialnych za prowadzenie rozgrywek ligowych, wnioskować można jednak, że już niedługo poznamy nowego sponsora Ligi Cybersport.

Powstała kolejna arena dedykowana tylko rozgrywkom esportowym. DreamArena Extreme - to miejsce, specjalnie przygotowane na zbliżający się letni przystanek prestiżowego i znanego na całym świecie szwedzkiego turnieju. Najlepsi zawodnicy w Counter-Strike 1.6 zagrają na ogromnej scenie.Pojemność DreamArena Extreme to ponad tysiąc miejsc dla widzów. Co prawda nie wiemy jakie gry esportowi kibice będą oglądać na tej scenie, ale z pewnością nie może zabraknąć tutaj Counter-Strike'a 1.6. Warto dodać, że profesjonalny komentarz zapewnią nam James "2GD" Harding and Joe "Joe" Miller. Wszystko emitowane będzie na ogromnym telebimo-projektorze o wymiarach 12 metrów szerokości i 6 metrów wysokości.Na pewno nie zabraknie emocji na tak dobrze zorganizowanej imprezie jaką jest Dreamhack. Wszystko już pomiędzy 13 a 16 czerwca w szwedzkim mieście Jonkoping.

W jednym z poprzednich podsumowań tygodnia informowaliśmy Was o ciekawym projekcie przygotowanym przez zespół D-Link PGS. Jeden z wirtualnych kierowców zaprezentował trasę w Monte Carlo, gdzie odbywał się wyścig Formuły 1, używając do tego gry rfactor. W sobotni wieczór, Łukasz ‘lecho’ Leśniewski, kontynuując swój projekt udostępnił prezentację okrążenia na Istambuł Park, gdzie Robert Kubica zdobył wczoraj pierwsze punkty w tym sezonie F1. Ciekawostką jest to, że z czasem, który wykręcił Łukasz podczas przejazdu, startowałby wczoraj z Pole Position. Film możecie zobaczyć pod tym adresem.