autor: Maciej Śliwiński
E-Sport: atrakcje na koniec roku od Cyberarena 36i6, zespoły walczą o zaległe wygrane
Ostatni tydzień w świecie sportów elektronicznych do kilka bardzo ciekawych wydarzeń. Na kończące rok miesiące sporo atrakcji przygotowała organizacja Cyberarena 36i6, doszło do kolejnych zmian w zespole D-Link PGS, a zagraniczne drużyny podjęły kolejne działania by odzyskać niewypłacone przez organizatorów turniejów pieniądze.
Ostatni tydzień w świecie sportów elektronicznych to kilka bardzo ciekawych wydarzeń. Na kończące rok miesiące sporo atrakcji przygotowała organizacja Cyberarena 36i6, doszło do kolejnych zmian w zespole D-Link PGS, a zagraniczne drużyny podjęły kolejne działania by odzyskać niewypłacone przez organizatorów turniejów pieniądze.
Dywizja Counter Strike 1.6 w zespole D-Link PGS, uznawana obecnie za drugą w Polsce, nie ma ostatnio szczęścia do piątego zawodnika. Kilka tygodni temu formację opuścił Damian Bonisławski, a na jego miejsce sprowadzono ponownie Grzegorza ‘Szpero’ Dziamałka. Nie zagrzał on jednak długo miejsca w D-Link PGS, gdyż w poprzednim tygodniu okazało się, że jego miejsce zajął Filip ‘jOOLZ’ Ruszała, były zawodnik drużyny Benq DELTAeSPORTS.COM. W tym składzie zespół przygotowuje się do zbliżających się wielkimi krokami polskich finałów World Cyber Games, które odbędą się już za dwa tygodnie w Warszawie. Walka o miejsce premiowane awansem na światowe finały w Chengdu zapowiada się ciekawie – obok D-Link PGS w stolicy zobaczymy trzy inne czołowe polskie zespoły: ex-WICKED eSPORTS, Frag Executors oraz wspomnianą DELTĘ.
Poprzednie finały WCG odbyły się w Kolonii.
Świetnie w różnych niemieckich rozgrywkach radzą sobie za to wirtualni piłkarze D-Link PGS. W turnieju EA Masters, którego internetowe eliminacje trwają od kilku tygodni za naszą zachodnią granicą, bierze udział kilku graczy tego polskiego zespołu. Awans na finały lanowe zapewnił sobie już Kamil ‘Baku’ Bąkowski, dla którego będzie to druga tego typu impreza z rzędu (poprzednio zajął drugie miejsce). Bliscy wyjazdu do Niemiec są również inni zawodnicy D-Link PGS: Patryk ‘Devon’ Fortuna, Cezary ‘Kartek’ Gonarek oraz Piotr ‘Pio’ Zajkowski.
W ubiegłym tygodniu poznaliśmy również szczegółowy harmonogram najbardziej ciekawie zapowiadającej się imprezy dla graczy w ostatnich miesiącach 2009 roku. Gamingową stolicą Polski w pierwszych dniach października stanie się Łódź, gdzie odbędą się finały piątego już sezonu Ligi Cybersport. Pierwszy raz w historii turniej potrwa aż trzy dni, jest to przede wszystkim związane z liczbą atrakcji i finałowych gier przewidzianych przez organizatorów. Od 2 do 4 października na terenie Międzynarodowych Targów Łódzkich zaprezentuje się ponad 300 zawodników i zawodniczek z Polski i Europy, rywalizujących o czołowe lokaty w 10 ligach prowadzonych od kilku miesięcy przez Ligę Cybersport. Więcej na ten temat oraz cały harmonogram finałów znajdziecie pod tym adresem. Obecnie czekamy również na kolejną ważną informację – oficjalną pulę nagród przeznaczoną na łódzkie finały.
Tak było na poprzednich finałach Ligi Cybersport.
Wielkie finały to jednak nie koniec cybersportowych atrakcji przewidzianych na jesień. Cyberarena 36i6 przygotowała bowiem ciekawą ofertę turniejową dla wszystkich, którzy do grania nie podchodzą profesjonalny sposób, traktując je raczej jako zabawę. Między innymi dla nich we wrześniu i październiku przeprowadzone zostaną mini turnieje w których pula nagród sięgnie 10 tysięcy złotych (w tym 5 tysięcy w gotówce). Co ważne, oferta tytułów gier jest bardzo zróżnicowana i każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Będziemy mogli zagrać między innymi w produkcje FPS (Counter Strike 1,6, Call of Duty 4, Quake Live), RTS (StarCraft) oraz sportowe – FIFA 09 i PES 2009. Więcej informacji na ten temat oraz pule nagród przeznaczone na konkretne turnieje znajdziecie w tym miejscu. Warto pamiętać, że warunkiem uczestnictwa w wyżej wymienionych turniejach jest posiadanie konta GOLD na stronie Cyberarena 36i6. Wiąże się to z dokonaniem minimalnej opłaty, szczegóły poznacie zaglądając do specjalnie przygotowanego FAQ.
Organizacja G7 Teams, zrzeszająca czołowe esportowe organizacje na świecie, postanowiła podjąć walkę z nieuczciwymi organizatorami turniejów, którzy zalegają z wypłatami należnych wygranych. Problem jest ostatnio o tyle poważny, że kilku czołowych zawodników zdecydowało się nawet skończyć swoje kariery w związku z zaległościami finansowymi. Obecnie G7 Teams prosi wszystkich graczy i drużyny, które nie mogą doczekać się należnych im pieniędzy o zgłaszanie problemu na specjalnie przygotowanego maila. Na podstawie informacji od społeczności powstanie ranking turniejów uznawanych za niewypłacalne, a działacze stowarzyszenia obiecują również pomoc w odzyskiwaniu wygranych.
Angel Munoz – pionier esportu pokonany przez G7 Teams
O sile G7 Teams przekonała się dwa lata temu jedna z najbardziej znanych i cenionych (kiedyś) wśród graczy organizacji ligowych – Cyberathlete Professional League. Zbojkotowanie rozgrywek CPL Winter w Dallas przez wszystkie znaczące zespoły na światowej scenie Counter Strike 1.6 stało się wtedy gwoździem do trumny ligi prowadzonej przez Angela Munoza. Od CPL w krótkim czasie odwrócili się wszyscy sponsorzy, a sama organizacja została z długami sięgającymi kwoty 1 miliona dolarów.