autor: Daniel Kłosiński
Duke Nukem Forever trafił do tłoczni
Stało się. Po piętnastu latach oczekiwania premiera Duke Nukem Forever jest niemal pewna. W informacji prasowej Koniec świata został wstrzymany z jednego powodu. 2K Games i Gearbox Software poinformowali w informacji prasowej, że ten tytuł trafił już od tłoczni i czerwcowa premiera zdaje się niezagrożona.
Stało się. Po piętnastu latach oczekiwania premiera Duke Nukem Forever jest niemal pewna. Wiemy już dlaczego koniec świata został przełożony. W informacji prasowej rozesłanej do mediów, 2K Games i Gearbox Software poinformowały, że tytuł trafił już od tłoczni i czerwcowa data premiery zostanie dotrzymana.
W informacji prasowej znalazło się miejsce na przechwałki i wspomnienia: "Dzisiejszy dzień zapisze się w historii gier komputerowych, dzień w którym Duke Nukem Forever jest ukończony i tylko kilka kroków dzieli go od stania się rzeczywistością" - zaczyna Christoph Hartmann, prezes 2K. George Broussard kontynuuje podniosły ton, opisując lata prac jako "epicką historię czterech firm, które połączyły siły by dokonać niemożliwego i wydać grę, o której wszyscy mówili, że nigdy nie powstanie". Broussard kilkanaście lat temu, jeszcze pod szyldem 3D Realms, rozpoczął produkcję nad grą.
Duke Nukem Forever pojawi się na półkach sklepowych 10 czerwca w wersjach na Xboksa 360 i PlayStation 3 oraz pecety. Trzy dni później tytuł kupić będą mogli gracze ze Stanów Zjednoczonych. Posiadacze Borderlands w edycji Game of the Year oraz zamawiający DNF przed premierą będą mogli przetestować grę w wersji demo już 3 czerwca.
