autor: Maciej Bajorek
Drugi mod-chip dla Xbox 360?
Pisaliśmy wczoraj na temat mod-chipa grupy InfinityMods. Fotografia opracowywanego układu okazała się być fakem – potwierdzają to na swojej stronie producenci. Tłumaczą się małym nieporozumieniem pomiędzy grupą, a moderatorami forum dyskusyjnego, umieszczonego na stronie traktującej o chipie. Do odkrycia tego faktu przyczyniła się także… konkurencja w postaci Team Solix 360, która ujawniła poniekąd cały przekręt. Wspomniany team także pracuje nad własną metodą uruchamiania „kopii bezpieczeństwa”.
Pisaliśmy wczoraj na temat mod-chipa grupy InfinityMods. Fotografia opracowywanego układu okazała się być fakem – potwierdzają to na swojej stronie producenci. Tłumaczą się małym nieporozumieniem pomiędzy grupą, a moderatorami forum dyskusyjnego, umieszczonego na stronie traktującej o chipie. Do odkrycia tego faktu przyczyniła się także… konkurencja w postaci Team Solix 360, która ujawniła poniekąd cały przekręt. Wspomniany team także pracuje nad własną metodą uruchamiania „kopii bezpieczeństwa”.
Na swojej stronie, Team Solix 360 informuje, iż trwają zaawansowane testy urządzenia. SX360 – bo tak nazwano mod-chip - dostarczany jest z: chipem, kablem IDE, kablem USB, kablem danych oraz bootowalną płytą. Producenci zapewniają, że nie ma problemów z graniem w wersje gier z różnych regionów, a także zaświadczają o możliwości rozrywki przez usługę Xbox Live. Sam zestaw oszukuje konsolę: loader pozwala na uruchomienie dowolnych gier, zainstalowanych na dysku konsoli. Cena całości powinna oscylować w granicach czterdziestu dolarów.
Team Solix 360 opublikował także film, który ma potwierdzać działanie ww. układu. Pokaz można pobrać z tego miejsca.