Diablo III: Reaper of Souls – twórcy sugerują, że dodatek może wyjść także na konsole
Studio Blizzard, pracujące obecnie nad ujawnionym niedawno Reaper of Souls, dodatkiem do Diablo III, zasugerowało, że jego najnowsze dzieło mogłoby ukazać się również na konsolach. Nastąpiłoby to jednak dłuższy czas po premierze wersji pecetowej.
Na zakończonych wczoraj targach Gamescom studio Blizzard pokazało pierwsze rozszerzenie do Diablo III, zatytułowane Reaper of Souls. Do tej pory nie mówiło się ani o dokładniejszej dacie premiery, ani o docelowych platformach tej produkcji, toteż założono, że powstaje tylko wersja na pecety (oraz Maca). I tak jest w istocie, lecz twórcy sugerują, że patrząc w przeszłość, nietrudno dojść do wniosku, że edycje konsolowe również mogłyby kiedyś ujrzeć światło dzienne.
”Nasza filozofia zawsze zakładała pracę nad jednym projektem w danej chwili” – powiedział Josh Mosqueira, kierujący zespołem odpowiedzialnym za Diablo III, serwisowi Polygon. – „Zrobiliśmy Diablo III na pecety, wydaliśmy je, a potem wydzieliliśmy spośród siebie małą ekipę, która miała zająć się konwersją gry na konsole obecnej generacji. W tej chwili zespół jest w pełni skupiony nad komputerową wersją Reaper of Souls. Jeśli zatem spojrzycie wstecz, łatwo wyciągniecie wniosek, co może Was czekać w przyszłości. Ale nie mamy nic do oficjalnego ogłoszenia na tę chwilę.”
Podstawowa, pecetowa wersja trzeciej części jednego z najpopularniejszych hack’n’slashy ukazała się w maju ubiegłego roku. Ogłoszenie prac nad edycjami konsolowymi nastąpiło w lutym, natomiast wydanie gry na PlayStation 3 i Xboksa 360 zaplanowano na 3 września. Gra ma wyjść również na PlayStation 4, lecz premiera tej wersji nastąpi najpewniej dopiero w pierwszej połowie przyszłego roku.
Jako termin wydania Reaper of Souls podano z kolei ogólnie rok 2014, co może oznaczać, że gra zostanie udostępniona najwcześniej latem. Przy takim obrocie spraw, patrząc wstecz, ewentualnej premiery wersji konsolowych należałoby oczekiwać w drugiej połowie 2015 roku. Czy tak będzie w istocie? O tym przekonamy się w nadchodzących miesiącach.
