autor: Aleksander Kaczmarek
Dead Island - pierwsze szczegółowe informacje, premiera w tym roku
W ślad za opublikowanym wczoraj zwiastunem gry Dead Island mamy dla was porcję konkretnych informacji na jej temat wprost od dewelopera gry. Nasz wysłannik gościł dziś w siedzibie firmy Techland i jako jeden z pierwszych na świecie mógł naocznie przekonać się, czy polski „zombie-slasher” ma szansę przyćmić takie serie jak Left 4 Dead i Dead Rising.
W ślad za opublikowanym wczoraj zwiastunem gry Dead Island mamy dla was porcję konkretnych informacji na jej temat wprost od dewelopera gry. Nasz wysłannik gościł dziś w siedzibie firmy Techland i jako jeden z pierwszych na świecie mógł naocznie przekonać się, czy polski „zombie-slasher” ma szansę przyćmić takie serie jak Left 4 Dead i Dead Rising.
Przeczytaj i zobacz koniecznie:
Ponieważ o grze nie było słychać od dłuższego czasu, wiele wcześniejszych informacji na temat Dead Island zdążyło się zdezaktualizować. Wiemy już jednak na pewno, że tytuł wydany zostanie przez firmę Deep Silver jeszcze w tym roku i trafi na komputery PC oraz konsole PlayStation 3 i Xbox 360. Poniżej przedstawiamy szczegóły na temat gry, których dowiedzieliśmy się z oficjalnych źródeł.
- Pomysł na grę zrodził się na długo zanim w branży nastała moda na zombie. Twórcy Dead Island czerpali inspiracje z filmów, literatury, komiksów i rzecz jasna gier. Chcieli oni stworzyć wciągającą historię o tym, co by było gdyby wakacyjny raj zamienił się w koszmar.
- Miejscem akcji Dead Island jest fikcyjna, tropikalna wyspa Banoi, leżąca w pobliżu Papui Nowej Gwinei. Poza stolicą znajduje się na niej kilka małych osad. Przepych turystycznych kurortów kontrastuje z warunkami, w jakich mieszka miejscowa ludność. Główny bohater jest jednym z gości najbardziej luksusowego hotelu Royal Palms Resort. Niespodziewanie, po kilku dniach niezmąconego wypoczynku coś dziwnego zaczyna się dziać. Ludzie zmieniają się, stają się agresywni i zaczynają atakować innych. Nieliczni, którzy z niewiadomych przyczyn opierają się zarazie, są celem zainfekowanych.
- Twórcy określają Dead Island jako „dojrzały zombie-slasher”, który przełamuje bariery gatunkowe wzbogacając pierwszoosobową grę akcji (FPP) o elementy RPG. Gracze wcielają się w zwykłych ludzi postawionych jednak w ekstremalnej sytuacji. Ich podstawowym dążeniem staje się przetrwanie. Szukając sposobu na wydostanie się z wyspy muszą stawić czoła ciągłemu zagrożeniu, co z kolei wymaga odkrywania w sobie nowych możliwości. W trakcie rozgrywki postać głównego bohatera zdobywa doświadczenie i rozwija różne umiejętności, co ma swoje przełożenie także na jej atrybuty fizyczne.
- Walka w Dead Island w dużym stopniu opiera się na sztuce improwizacji. W luksusowych kurortach prawdziwa broń trafia się nieczęsto. Trzeba więc umieć poradzić sobie z tym, co jest pod ręką (wiosła, miotły, rurki itp.). Twórcy gry stawiają przede wszystkim na emocjonującą walkę wręcz. Pistolety czy strzelby również będą się pojawiać, ale zdobycie amunicji do nich może być sporym problemem. Ponadto zaciekłe starcia mają przekładać się na stopień zniszczenia broni. Można ją będzie naprawić a nawet udoskonalić w warsztatach.
- Przeciwnicy w grze mają mają różnić się zależnie od tego, jak wpłynęła na nich epidemia. Niektóre zombie będą dążyć do konfrontacji fizycznej, inne atakować z dystansu.
- Oprawa graficzna Dead Island bazuje na możliwościach autorskiego silnika graficznego Chrome Engine 5. Według dewelopera zapewnia on „optymalną równowagę pomiędzy wydajnością i poziomem szczegółowości”.
- Poza kampanią solową w grze pojawi się opcja zabawy wieloosobowej w trybie kooperacji dla maksymalnie czterech graczy. Do rozgrywki poprzez Internet można będzie dołączyć w dowolnym momencie.
Jeszcze więcej ciekawych informacji związanych z Dead Island dowiecie się z lektury zapowiedzi gry.