Darmówki, czyli w co pograć bez płacenia (m.in. FPS-Man,Mad Father, Master of Clowns i The King of the Wood)
W najnowszym przeglądzie gier darmowych proponujemy m.in. pierwszoosobowego Pacmana, przygodówkę grozy, cyberpunkowego FPS-a i turowego RPG-a z wikingami.
Witajcie w siódmym odcinku naszego odnowionego cyklu omawiającego najciekawsze pecetowe gry darmowe. Ponownie proponujemy zestaw kilku świeżych produkcji oraz jednego klasyka. Tekstowi tradycyjnie towarzyszy materiał video przygotowany przez Heda.
FPS-Man
FPS-Man to Pacman rozgrywany z perspektywy pierwszej osoby. Autor nie ograniczył się do prostej adaptacji i wprowadził do gry imponujący system oświetlenia. Dzięki temu duchy otacza kolorowa aura, co ułatwia unikanie kontaktu z nimi. Zabawne jest to, że całość utrzymana jest w klimatach lekkiego horroru, co zapewnia świeże wrażenia.
Mad Father
Mad Father to japońska przygodówka grozy. Wcielamy się w dziewczynkę mieszkającą z ojcem w dużej posiadłości. Z początku wszystko wydaje się być w porządku, ale bohaterka powoli zaczyna odkrywać, że jej rodzic może być psychopatycznym naukowcem przeprowadzającym w piwnicy krwawe eksperymenty. Gra posiada świetnie poprowadzoną fabułę i to co się w jej trakcie dzieje potrafi autentycznie zaszokować.
Master of Clowns
Master of Clowns to z kolei zabawna bijatyka, która naśmiewa się z tegorocznych wyborów do włoskiego parlamentu. Rozgrywka polega na toczeniu pojedynków między dwoma marionetkami na sznurkach, co powoduje, że walka mocno różni się od typowych mordobić. Można grać przeciwko sztucznej inteligencji lub zmierzyć się z kolegą na tej samej klawiaturze.
The King of the Wood
Z kolei The King of the Wood to intrygujący cyberpunkowy FPS pełnymi garściami czerpiący z serii Deus Ex oraz filmu Blade Runner. Wcielamy się w likwidatora cyborgów, którego najnowszy cel ukrył się w sporej rezydencji na obrzeżach miasta. Gra ma mocne elementy przygodówkowe i wymaga rozwiązywania zagadek oraz czytania pozostawionych na mapach wiadomości. Dodatkową atrakcją jest obecność kilku alternatywnych zakończeń.
Darmowy klasyk: What Linus Bruckman Sees When His Eyes Are Closed
What Linus Bruckman Sees When His Eyes Are Closed to jedna z najbardziej nietypowych i jednocześnie najlepszych darmowych przygodówek minionej dekady. Jej unikalność polega na tym, że ekran podzielony jest na pół i ukazuje dwie zupełnie inne historie. Kreskówkowa część opowiada komediowe losy kosmity, podczas gdy druga połówka to baśń oparta na japońskiej mitologii. Każdy ruch kursora odtwarzany jest w obu rzeczywistościach i czynności wykonywane w jednej wpływają na drugą. What Linus Bruckman Sees When His Eyes Are Closed nie ogranicza się jednak tylko do tego ciekawego pomysłu. Zamiast tego gra oferuje również pomysłowe zagadki, a obie historie, choć bardzo różne, zostały równie dobrze opowiedziane. Warto dodać, że projekt opracował Vince Twelve, czyli człowiek odpowiedzialny za zeszłoroczne Resonance.
Free 2 Play: Banner Saga: Factions
Doczekaliśmy się wreszcie premiery Banner Saga: Factions. Jest to turowa strategia koncentrująca się na trybie multiplayer, która pod względem fabularnym stanowi prequel do Banner Saga. Zabawa sprowadza się do konfliktów między klanami wikingów znajdującymi się pod kontrolą użytkowników. Gra jest wybornie wykonana – grafikę utrzymano w kreskówkowej stylistyce, a walka potrafi wciągnąć na kilkadziesiąt godzin. Całość oparto na modelu darmowym z mikropłatnościami, a produkcja dostępna jest do pobrania na serwisie Steam.