Czy Live Gamer stanie się pierwszym globalnym marketem wirtualnymi dobrami?
Wirtualnym światom i ekonomiom takich gier jak World of Warcraft, Everquest czy Dark Age of Camelot od zawsze towarzyszyła tzw. szara strefa, czyli nielegalne (z punktu widzenia twórców tych gier) markety gdzie handluje się dobrami z danego tytułu, a także osobnicy zwani „farmerami”, zawodowo zajmujący się pozyskiwaniem waluty gry i sprzedawaniem jej za prawdziwe pieniądze. Developerzy od zawsze potępiali tego typu działalność, ale wygląda na to, że powoli sytuacja się zmienia. Dobrą oznaką „nowego” jest wczorajsza zapowiedź powstania bezpiecznego, legalnego i licencjonowanego marketu wirtualnych dóbr - Live Gamer.
Wirtualnym światom i ekonomiom takich gier jak World of Warcraft, Everquest czy Dark Age of Camelot od zawsze towarzyszyła tzw. szara strefa, czyli nielegalne (z punktu widzenia twórców tych gier) markety gdzie handluje się dobrami z danego tytułu, a także osobnicy zwani „farmerami”, zawodowo zajmujący się pozyskiwaniem waluty gry i sprzedawaniem jej za prawdziwe pieniądze. Developerzy od zawsze potępiali tego typu działalność, ale wygląda na to, że powoli sytuacja się zmienia. Dobrą oznaką „nowego” jest wczorajsza zapowiedź powstania bezpiecznego, legalnego i licencjonowanego marketu wirtualnych dóbr - Live Gamer.
W chwili obecnej usługa jeszcze nie działa, lecz jej autorzy pokazują, że mają umowy z następującymi firmami: Funcom, SOE, 10Tacle Studios, Acclaim, GoPets LTD i Ping0, czyli potencjalnie mogą handlować dobrami z m.in. takich gier jak: Anarchy Online, Age of Conan: Hyborian Adventures, EverQuest I i II, PlanetSide, Star Wars Galaxies, Hellgate czy 2Moons. Szczegółów związanych z zawartymi porozumieniami jak również samym funkcjonowaniem marketu nie podano, aczkolwiek przedsięwzięcie wygląda na bardzo poważne, gdyż stoją za nim między innymi dwaj dobrze znani w branży panowie - Mitch Davis i Andrew Schneider. Pierwszy z nich to nie kto inny jak założyciel firmy Massive Incorporated, (bodajże pierwszej serwującej reklamy w grach), którą niedawno wykupił koncern Microsoft. Drugi z kolei przez 14 lat piastował wysokie stanowiska w takich gigantach jak Sony Pictures Digital, NBC, Wind-up Records.
Na chwilę obecną to wszystko co możemy powiedzieć o Live Gamer. Czekamy na start serwisu.