Czy doczekamy się gry Wesa Cravena?
Kilkukrotnie wspominaliśmy w naszym serwisie informacyjnym o wspólnym przedsięwzięciu koncernu Electronic Arts oraz popularnego reżysera Stevena Spielberga, z którego wkrótce wykluje się gra, przenosząca nas w czasy II wojny światowej. Okazuje się, że w ślady twórcy Szeregowca Ryana może pójść inny, znany filmowiec – Wes Craven.
Kilkukrotnie wspominaliśmy w naszym serwisie informacyjnym o wspólnym przedsięwzięciu koncernu Electronic Arts oraz popularnego reżysera Stevena Spielberga, z którego wkrótce wykluje się gra, przenosząca nas w czasy II wojny światowej. Okazuje się, że w ślady twórcy Szeregowca Ryana może pójść inny, znany filmowiec – Wes Craven.
Znany z produkcji licznych horrorów (m.in. Koszmar z ulicy Wiązów, Krzyk) amerykański reżyser, zdradził podczas konferencji MI6, że rozmawiał z bliżej niezidentyfikowaną firmą produkującą oprogramowanie rozrywkowe na temat stworzenia gry komputerowej. Niestety, Craven nie chciał zdradzić, czy negocjacje zakończyły się pozytywnie. Wygląda na to, że na kolejne wieści w tej sprawie będziemy musieli cierpliwie poczekać.
Wes Craven już raz próbował firmować swoim nazwiskiem grę komputerową. Chodzi tu o program Principles of Fear, którego produkcją zajmowało się studio Asylum Entertainment. Projekt miał zostać zrealizowany pod koniec 1997 roku, ale ze względu na ówczesne kłopoty developerów, ostatecznie go porzucono.