Cyberpunk 2077 może mieć większy budżet od GTA 5
"Oczywiście co więksi cynicy mogą stwierdzić, że tak ogromny budżet wynika nie z kosztów produkcji, a marketingu. W końcu na samą reklamę na Times Square w Nowym Jorku CD Projekt RED podobno wydał 2,5 miliona dolarów (ok. 9,5 mln złotych), a to nie jedyny element kampanii promocyjnej gry."
Co najmniej pół budżetu na reklame a potem grę się naprawia pół roku i biadoli jak mało się zarobiło. Tak można opisać niestety niemalże cały segment AAA
"Oczywiście co więksi cynicy mogą stwierdzić, że tak ogromny budżet wynika nie z kosztów produkcji, a marketingu. W końcu na samą reklamę na Times Square w Nowym Jorku CD Projekt RED podobno wydał 2,5 miliona dolarów (ok. 9,5 mln złotych), a to nie jedyny element kampanii promocyjnej gry."
Co najmniej pół budżetu na reklame a potem grę się naprawia pół roku i biadoli jak mało się zarobiło. Tak można opisać niestety niemalże cały segment AAA
"Gra ciągle nie wyszła a o niej piszecie" "to będzie crap" "wydali zabawki a gry nie ma" "preorder wycofany" za 3..2..1..start!
Apa kendi
Up
Ale przecież typ dobrze was podsumował. Co drugi tutaj to śmieszek który ze wszystkiego ma bekę albo cynik któremu nic nie pasuje. Przez was komentarzy się nie da czytać. WTF ludzie...
Edit: O widzę że zmieniłeś treść komentarze żeby wyszło że rozmawiam sam ze sobą. Tchórz xD
Jenis tersebut memberikan komentar yang sama di setiap topik yang terkait dengan CP2077.
Siapa troll di sini?
Tengen Toppa Gurren Lagann
Nie, żebyś wpierw pomyślał choć przez chwilę zanim zaczniesz stukać w klawiaturę.
Zmiana języka zawsze działa.
A dziwisz się ludziom ? Dla Ciebie może te ciągłe przekładanie nie ma żadnych konsekwencji, ale dla wielu innych ma - szczególnie za granicą. Wiele osób pobrało urlopy by sobie pograć (i to wcale nie jest zabawne ani dziwne - każdy ma prawo robić na urlopie co chce), a przełożenie premiery na niecałe 3 tygodnie przed w przypadku wielu osób skutkuje bezsensownym siedzeniem w domu bo oni już terminu urlopu zmienić nie mogą (nowa polityka pocovidowa, szczególnie w UK). Chcieli przełożyć spoko ale niech do cholery jasnej nie robią tego na ostatnią chwilę. Ja nie postawiłbym nawet 1 funta na premierę 10 grudnia, może znowu coś im się wys...
Ja swój wycofałem przez ich ostatnie przesunięcie premiery... mam nadzieje ze dużo osób tak zrobiło przez to ze CDP zamiast wydawać grę woli się skupić na skarpetkach, butach i innych pierdołach
I dla mnie to w pełni zrozumiała decyzja. Ja robiłem preordera w grudniu 2019 i gdy nadszedł Covid, zamknęli nas w domach a kwietniowa data premiery nadal obowiązywała to przewidywałem że CP2077 odniesie niebotyczny sukces. Teraz jednak po tych wszystkich obsuwach i braku aktualnego gameplay'a na nic szczerze już nie liczę - i nawet jeśli gra wyjdzie jakimś cudem 10 grudnia nawet jej nie odpalę bo po co ? Zapewne w stanie grywalnym będzie dopiero na etapie lutego-marca 2021, a do tego czasu będę królować tematy jak sobie radzić z problemami i bugami.
Żadna przyjemność takie granie.
ooo jacy dojrzali gracze. no popatrzcie jak to oni popisuja sie madroscia, ze wycofali preorder. tacy dojrzali, a kupuja preordery. tacy dojrzali, a jakies opoznienie sprawilo, ze zaplakani wycofaliscie preordery :). no a jacy madrzy, w koncu firma nie powinna opozniac premiery. co z tego, ze pandemia, lockdown i w ogole. co z tego, ze niedawno wiele malych firm podupadalo, zarznietych itp. a co tam, moga sobie przeciez wydac gre bez problemu bez opoznien mimo wszystko. :)
Cóż, to imponujące dane. Ciekawe czy Cyberpunk 2077 zdoła zawojować światowy rynek gamingu równie mocno co produkcje Sony, Microsoftu, Rockstara czy innych deweloperów ze światowymi sukcesami. Dla naszego rodzimego rynku growego światowy sukces Cyberpunku byłby naprawdę pozytywnym wydarzeniem zapewniającym świetlane prognozy na przyszłość.
Porównywać budżet z grą z przed 7 lat wydaną tylko na konsole :D
słowem klucz jest tu budżet, a nie czas, w którym gra wyszła. Choć szacunki powinny też uwzględniać inflację, jeśli już się porównują. Co do GTA zaś, to od kiedy jest on "wydany tylko na konsole"? przecież na PC tez się gra.
Redakcji płacą od ilości zamieszczonych newsów czy ilości kliknięć ?
A co w tym newsie jest takiego strasznego? Pojawiła się analiza BOŚ z ważnymi informacjami na temat największej polskiej produkcji, więc jest to porządny temat na newsa. Nie widzę w tym nic niezwykłego. Przypominam, że w Polsce jeszcze nigdy nie stworzono gry o takim rozmachu jak CP2077, więc ilość newsów nie powinna dziwić.
Codziennie jakieś ważne newsy odnośnie gry widmo.
Codziennie jakieś ważne newsy odnośnie gry widmo.
Przesadzasz, ostatni raz o Star Citizenie piali 12 października.
Produkcja zaczęła się w połowie 2016 roku. Nie wiadomo czemu ludzie wmówili że wtedy w 2012 roku się zaczęła, podczas gry redzi trylion razy mówili że do połowy 2016 byli całkowicie skupieni na Wiedźminie i nad cyberpunkiem siedział mały preprodukcyjny team.
Produkcja CP ruszyła dopiero jakoś pod koniec 2015, po premierze Serca z Kamienia. Krew i Wino robił krakowski odział.
Nie żeby coś ale macie jakieś źródła odnośnie tego kiedy zaczęto produkcję gry? Czy tak wam się wydaje? Przez produkcję też rozumiem napisanie scenariusza, robienie artworków itd
Ale jak to, przecież devsi zarabiają 1600 zł...brutto?!
Tak to bywa, kiedy 2/3 kosztów "produkcji" to marketing. :P
Zgubiles jedno zero.
Wątpie żeby to było ponad 300 milionów.
121 milionów kosztowało stworzenie tej gry, a wątpie żeby kampania reklamowa kosztowała 200 milionów, nawet na GTA V tyle nie wywalili.
To jest całkowicie możliwe. Te wszystkie odcinki Night City Wire też kosztują, nikt za darmo kulis nie kręcił. Na całym świecie zaczynają się pojawiać banery reklamowe, po Londynie jeżdżą autobusy obklejone na Cyberpunkowo, nawet ostatnio w Gdańsku na autobusach widziałem reklamę. Skoro sama dwutygodniowa reklama na Times Square potrafi kosztować dwie bańki to co dopiero cała reszta? Z resztą cała kampania trwa już od dłuższego czasu, Platige Image pewnie też swoje policzył za trailery ;)
Przy tak gigantycznym budżecie który ustawia (biorąc siłę nabywczą pracowniczą w PL i zarobki w PL) praktycznie najdroższą grę w produkcji na świecie. TOR 200 milionów USD, czy SC ok. 300 milionów USD to gry które powstały przy zarobkach i wypłatach 3-4:1 względem dev w Polsce.
Nie do konca. W CDP pracuje mnóstwo zagranicznych developerów, CDPmprzeszedl.na jezyk angielski, czyli bedac w Polsce karane zostalo uzywanie jezyka polskiego (jak w zaborze), a wynika to z tego, ze juz za duzo bylo ludzi z zagranicy, by prowadzic proces w jezyku tubylczym.
Myslisz, ze zagraniczny develooer przeprowadzil sie z bogatego i mlekiem i miodem plynacego kraju ojczystego do zapyzialej, biednaj i zacofanej w kazdej sferze Polski, by zarabia 4x mniej niz u siebie?
No pomysł troche, kto sie przeprowadza do mentalnie innego kraju, by zarabiac mniej i jeszcze ryzykowac, ze ktos mu skuje twarz na ulicy?
Zarobki w IT w Polsce już dawno nie są 3-4 razy niższe niż na zachodzie. Ba, często nie jest to nawet 2x. Żyjemy w czasach, gdzie jest bardzo dużo ofert zdalnych z całej EU i starszy inżynier może spokojnie liczyć w PL na 60-100k EUR rocznie w zależności od działki. Nigdzie się tak nie opłaca robić w IT jak w Polsce obecnie w porównaniu do kosztów życia.
Masz roczny raport to sobie przejrzyj :) w firmie pracuje owszem ponad 200 osób zagranicznych i owszem komunikacja techniczna zapewne jest w ENG ale bardzo wątpię aby był zakaz rozmawiania po polsku w polskiej firmie :) Jeśli chodzi o zarobki to masz raport i dodatkowo pozycje ile zarabia szef biura CDP Red bez dodatków z funkcji pełnienia członka zarządu jest to ok. 9000 euro brutto / miesięcznie, zarobki pozostałych ludzi są odpowiednio niższe. Na glassdorze były poruszane tematy płacy w CDP i zawsze wskazywano że są to małe kwoty na tle innych dużych developerów, możliwe że coś się zmieniło ale biorąc pozycje kosztowe i nawet je uśredniając wychodzi że zarobki są powiedzmy takie sobie.
Generalnie zarobki w branży game dev są niskie
https://antyweb.pl/gamedevpaidme-branza-gier-zarobki/
zarobki w Polsce są na bardzo niskim poziome względem tych zagranicznych
https://pl-pl.facebook.com/groups/gamedevpolskapraca/
można też znaleźć oferty zatrudnień w gamedev (polska) dd / lub inny kanał komunikacji
Analizując te zestawienia wychodzi na to że jest m.więcej tak jak napisałem jest to 3-4:1 / niestety
W Polsce generalnie zarabia się powiedzmy sobie w większości przypadków marnie, o ile przy prostych pracach jest to może zrozumiałe że musi to się zbilansować dla pracodawcy, ale przy pracach specjalistycznych gdzie obraca się dużymi pieniędzmi już nie.
blood - 100K euro = 445.000 PLN - podatek w przypadku JOD - 19% na liniowym, w przypadku kontraktu 32% od progu co daje 291K na rękę / 24,25K PLN
w przypadku 60K euro = 267.000 PLN - tak jak wyżej jeśli na kontrakcie to da to 176K na rękę / 14.6K PLN
Generalnie te wypłaty nie wyglądają źle na tle średnie w PL, ale wszystko zależy od tego ile roboczogodzin zajmuje uzyskanie takich dochodów. Poza tym przy tych pensjach i tak nie ma co liczyć że kiedykolwiek będzie się jeździć 911 :)
Alex - takie stawki to oczywiście podstawa z ogłoszeń (40h tygodniowo), więc nadgodziny liczone są dodatkowo. Teraz sprawdź ile wynoszą pensje na zachodzie. Wcale nie jest dużo więcej, o ile w ogóle. Ogłoszenia na portalach jak stackoverflow.com między polską a zachodem zaczęły się ze sobą zlewać. Zarobisz więcej w technologicznych hubach, ale oddasz w kosztach życia z nawiązką. Dla przykładu pracowałem kiedyś na kontrakcie w Kanadzie i mam jakieś rozeznanie w rynku, a teraz jestem zatrudniony na B2B w Polsce. Obecnie ciężko byłoby mi znaleźć teraz w Kanadzie lepiej płatną pracę, nie mówiąc o pokryciu różnicy w kosztach życia. Miałem ofertę zdalnie z Toronto, ale odrzuciłem, bo nie kalkulowało się to finansowo, a nie chciało mi się pracować w innej strefie czasowej. Wniosek jest taki, że starsi stażem pracownicy kosztują najprawdopodobniej CDP tyle samo bądź niewiele mniej co na zachodzie. Szczególnie, że wiele osób zostało ściągniętych z zagranicy i miało zapłaconą relokację. Takie osoby nie przyjdą pracować za 15000 brutto.
Co do Porsche no to nie wiem jak ceny, ale myślę, >20k miesięcznie otwiera pewne możliwości.
blood - zapewne masz racje, ale 80% teamu CDP to ludzie w wieku 20-30 lat :) Czyli jak sam pewnie wiesz ci co najmniej kosztują i najwięcej oferują, dodatkowo jeszcze pewnie na tyle grzeczni że boją się dwa razy do roku pójść z prośbą o podwyżkę :) Ile osób, w jakim wieku, jakiej płci, oraz czy to pracownik z PL, czy zagraniczny masz w ostatnim raporcie CDP.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska (DM BOŚ) przewiduje, że do końca roku do nabywców trafi 21 milionów egzemplarzy Cyberpunka 2077
W 3 tygodnie?! Będę naprawdę mega zadziwiony, jeżeli to się sprawdzi.
Przecież jednocześnie z dodatkami robią tryb multi z mikropłatnościami, obudziłeś się dopiero dzisiaj? :D
Hype siega pewnie kosmosu, a mnie te reklamy i nachalność marketingowa cyberpunka zniechecila i zakupie gre duzo pozniej niz na premierę.
Wrecz jestem zimny jak mysle o tej grze.
Moze to glownie przez te machlojki z gielda i wodzenie graczy na nos, traktowanie jak szmaciarzy, ktorym mozna klamac do woli.
A tak na poważnie, to ten cynerpunkt to bardziej produkt biznesowy (gieldowy i nie tylko) niz gra video.
Pasji w tym tyle, co filantropii u Rabina i rozwala mnie fakt, jaka jest cena CP2077 w Polsce w pudelku jak przyrownasz to do czasow Wiedzmina 1 i 2.
Widac wyraznie, ze palma korpo sukcesu i kasiory odbila CDP o zatracili w sobie to cos, co gearantowalo im kiedys sukces (milosc do gier, do graczy i swiadomosc tego skad pochodza i dla kogo to robią).
Efekt? Rodakowi kaza placic jak 4-6x bigatszemu Niemcowi czy Szwajcarowi, a ruskowi sprzedaja gre (legalnie oczywiście) za polowe tej ceny co Polakowi.
Tak traktuja swoich Rodakow i tak im dziękują za to co osiagneli.
Pieniadze psuja kazdego, widac Zarzad CDP popsuły juz do konca.
Dymac frajerów Rodaków? Mozna, bo kto zabroni, ale kim sie taki czlowiek stanie? Zaprzeczeniem swoich mlodzienczych idealow, wierzen, zasad i jak spojrzy w lustro to zobaczy, owszem bogatego i eleganckiego biznesmana, ktory zycie wygrał, ale stal sie zwyklym wujem dla tych, ktorzy z radoscia kupowali od niego gry na gieldzie, a pozniej Baldura.
Bogiem stal sie pieniadz, człowieczeństwo i humanitaryzm to słabość...
Dlatego nigdy nie chce, zeby male firmy stawaly sie korporacjami, gdyz wowczas zaprzedaja swoje dusze i dobrą wolę za worek srebrników.
Od obywatela UE ani rezydenta UE nie można wymagać zapłacenia wyższej ceny za produkty lub usługi w UE z powodu jego przynależności państwowej ani kraju zamieszkania.
Ceny towarów sprzedawanych w internecie w UE mogą być różne w poszczególnych krajach lub w zależności od wersji tej samej strony internetowej. Może to być spowodowane na przykład różnicą w kosztach dostawy. Jeśli jednak zdecydujesz się na zakup towarów w internecie bez zamówienia transgranicznej dostawy – na przykład dlatego, że sam odbierzesz u sprzedawcy lub w sklepie towar zamówiony online – powinieneś mieć dostęp do tych samych cen i ofert specjalnych co klienci mieszkający w tym kraju UE. Sprzedający nie może naliczyć Ci większej kwoty ani uniemożliwiać zakupu tylko dlatego, że mieszkasz w innym kraju.
Słyszałeś kiedyś o Unii Europejskiej? Mówisz o chciwości i humanitaryzmie, a to tylko dlatego, że nie chcą ci gierki sprzedać taniej niż Niemcowi. Może to ty jesteś chciwy i nie chcesz im dać zarobić?
Wg prawa unijnego jak się taki sam produkt sprzedaje na wiele krajów uni to powinien być wszędzie w podobnej cenie i jakości.
Inna sprawa to jakby chcieli to można w np tylko w Polsce sprzedawać specjalną wersję tylko z polską lokalizacja po niższej cenie ( kiedyś były takie pudełka często właśnie z CdProjekt ) ale po co jak rynek jest już oswojony z cenną 200-250zł za nową grę AAA
Jednak w PL jest taniej, bo 199 zł, Niemiec placi ~ 270 zł, a Szwajcar ~ 290 zł. Polecam na tej stronie https://steamdb.info/app/1091500/ porównać ceny w różnych krajach. Czy płacimy za dużo czy nie- to już niech każdy sam oceni.
humman - oczywiście że by mogli szczególnie że dla najważniejszego państwa na świecie czyli Rosji sprzedają za 80 PLN, czemu my nie jesteśmy ważni :)
Robią chłopaki grę przez 7 lat żeby se ludzie pograli (i oczywiście by ludzie co robili zarobili swoje ale to przecież normalne) a i tak znajdzie się ktoś komu będzie źle. Na szczęście zakup nie jest obowiązkowy ;)
Cyrk 2077, gra jest już tak wypromowana, że w mongolskich szałasach o niej mówią, czują presje chłopaki, chcą wypuścić produkt doskonały, bo w innym przypadku zjedzą ich żywcem i cały misterny plan szybkich zysków pójdzie w pi..du.
Zarówno w branży growej jak i kinematografii to zupełny standard, że duże produkcje wydają połowę lub nawet większą część całego budżetu na marketing. Nie ma w tym niczego dziwnego. Rockstar też tak robił.
Szanuję REDów za Wiedźmina, ale nie lubię ich jednocześnie za pójście ostatnimi czasy w typowe współczesne korpo. Oczywiście nie oni jedyni, taki pocieszający fakt.
Oj płaczki nie widzicie bilboardów z datą 10.12.2020? Skoro tyle wydali na marketing i nagle w Polsce pojawiły się reklamy to mamy premierę i tyle. Pozdrawiam sceptyków;)
Ja to bym chciał aby była lepsza albo przynajmniej taka sama jak GTA V a nie tak samo droga.
To że gra okazała się droga w produkcji oznacza po prostu, że setki ludzi pracowały przy niej przez długie 5 lat.
Na pewno będzie bogata w treść :) czy będzie "dobra" to już ciężko powiedzieć bo każdy ma inny gust.
"Oczywiście co więksi cynicy mogą stwierdzić, że tak ogromny budżet wynika z kosztów nie produkcji, a marketingu."
Najpierw jest narzekanie że producent wydaje połowę budżetu na marketing a są gry na które mało wydano i wszyscy się dziwią że jak to może być że taka dobra gra jest tak niedoceniana, że nikt o niej nie wie, że martwa itd. nie dogodzisz.
skoro Valhalla zajęła ok 55h żeby przejrść fabułę z dialogami, to CP2077 myśle ,że bedzie na ok 30h rozgrywki, akurat valhalla jest największą produkcją z otwartym światem póki co, a nie trzeba być mądrym żeby wiedzieć, że CP nie bedzie aż tak duży
Jedni wolą "wielkie" średniaki kopiuj wklej na 55h, inni dobre i ekscytujące gry na 30h.
Przy takim budżecie gra nie ma prawa być niedopracowana. A i detale muszą być przynajmniej na poziomie R*.
RDR2 podejrzewam że żadna gra ciągu kilku lat nie pobije jeśli chodzi o detale, a budżet niedosyć że w większości to marketing, to jeszcze GTA do którego został porównany wyszedł blisko 10 lat temu, co jest bezsensownym porównanie.
A ja obawiam się bardzo tego, że wyjdzie gra 7/10 i cała ta bańka pęknie jak Little Boy nad Hiroszimą. Nie chce tego, ale jak to się wydarzy to nawet nie będę zdziwiony.
Budżet wielki. Sporo tych pieniędzy poszło w marketing, lecz jeśli premiera się powiedzie to po stronie zysków należy liczyć także stworzenie marki, która będzie się dobrze sprzedawała w kolejnych odsłonach. To inwestycja o dużym stopniu ryzyka ale i z dużymi perspektywami. Co by nie mówić to Redsi wchodzą w segment AAA z przytupem. Życzę im jak najlepiej.
Nie widzicie , dlatego nie rozumiecie nic.
Tylko gadać i komentować potraficie , jak to czytam ...
Widzicie tylko liczby i banały a nie pojmujecie całości.
A redzi inwestują ogromne pieniądze nie bez powodu.
Cyberpunk 2077 to nie ma być tylko gra, redzi chcą stworzyć nową popkulturę (kultura masowa) na cyberpunk w skali globalnej, a za tym idą ogromne pieniądze. Widzą to prestiżowe i znane światowe marki które współpracują z redami a wy nie widzicie nic tylko grę. ( Tak ogromne i potężne firmy, nie przystąpiły by do współpracy gdyby nie widziały w tym potencjalnego ogromnego zysku)
Oni widzą potencjał bo jeśli sama gra będzie czymś zupełnie nowym co na stałe utrwali się w świadomości ludzi na całym świecie (nowa popkultura) i to na wiele lat, te ogromne firmy i wiele innych będa podtrzymywać to cyberpunkowe szaleństwo, co za tym idzie wiele gadżetów produktów i wiele więcej. Najbardziej znaczące globalne firmy widzą ten potencjał i zyski z rozpowszechniania nowej popkultury.
Dla przykładu :
Starwars coś wam mówi ? Ile zarobiły same filmy $$$.
To nic w porównaniu z cala popkultura która już na stałe utrwaliła się na świecie . Figurki, koszulki, gadżety i .... Pomyślnie teraz jak ogromne zyski to przynosi? Filmy przyniósły miliardy dolarów zysku, ale cała reszta już setki miliardów i nadal ta kwota ogromnie się powiększa .
Już rozumiecie o co chodzi?
Popkultura runie w momencie gdy gra okaze sie sredniakiem, a tak bedzie bo CDP nie umie robic dopracowanych gier, a juz FPSow szczegolnie. Wiec zamiast nowej popkultury widze tu raczej przeinwestowanie i spora szanse na bycie przejetym przez bardziej ogarnieta firme.
To pojmijcie teraz całość o jak ogromna stawkę tu chodzi i jak ogromne pieniądze za tym stoją jeśli uda się to wdrożyć nowa kultura masowa ,na skalę globalną .
Moze miec? Czyli pewnie nie ma, ale warto zrobic artykul byle wyrobic marketing na Cyberpunka 2077, ktory jak tak dalej pojdzie bedzie wieksza klapa niz Duke Nukem Forever.
czy to nie oczywiste?