Cobra Kai pobiło Bridgertonów na liście hitów Netflixa
Ze stale aktualizowanych list popularności seriali i filmów wynika, że Cobra Kai jest ostatnio najczęściej oglądaną produkcją na Netfliksie. Pobiła ona między innymi Bridgertonów czy Gambit królowej.
Na portalu Nielsen opublikowano, już tradycyjnie, tygodniowe rankingi seriali i filmów, przy których widzowie spędzili ostatnio najwięcej czasu. Warto raz na jakiś przyjrzeć się owym listom, bo na ich podstawie można wyciągnąć wiele wartościowych wniosków na temat współczesnego przemysłu streamingowego i tego, co aktualnie króluje na największych platformach VOD.
Pozytywnym zaskoczeniem jest na pewno ogromna popularność serialu Cobra Kai. Co prawda 3. sezon dzieła cieszył się naprawdę dobrymi recenzjami, a Netflix chwali się nimi w mediach społecznościowych, ale tego rodzaju sukces po kilku tygodniach od premiery to na pewno coś nadprogramowego. Zwłaszcza, że udało się wyprzedzić takie hity, jak Bridgertonowie, The Crown czy Gambit królowej.
10 najdłużej oglądanych seriali oryginalnych na VOD od 4 do 10 stycznia
- Cobra Kai (Netflix)
- Bridgertonowie (Netflix)
- Chilling Adventures of Sabrina (Netflix)
- The Crown (Netflix)
- Virgin River (Netflix)
- Mandalorianin (Disney+)
- Gambit królowej (Netflix)
- Koci Domek Gabi (Netflix)
- The Great British Baking Show (Netflix)
- Historia wulgaryzmów (Netflix)
Interesująco prezentuje się też lista najpopularniejszych ostatnimi czasy filmów dostępnych na platformach VOD. Większość z nich to hity lekko podstarzałe pokroju Złap mnie, jeśli potrafisz czy Vaiany, ale widać, że nadal cieszą się one nie lada renomą. Rankingowi przewodzi natomiast stosunkowa nowość – animacja Pixara pod tytułem Co w duszy gra.
10 najdłużej oglądanych filmów na VOD od 4 do 10 stycznia
- Co w duszy gra (Disney+)
- Będziemy bohaterami (Netflix)
- Tożsamość (Netflix)
- 17 Again (Netflix)
- Cząstki kobiety (Netflix)
- Vaiana: Skarb oceanu (Disney+)
- Kraina lodu 2 (Disney+)
- Złap mnie, jeśli potrafisz (Amazon Prime Video)
- Rango (Amazon Prime Video)
- 30 minut lub mniej (Netflix)
Powyższe listy obrazują też jedną bardzo ważną rzecz, jaką jest prym Netflixa na rynku streamingowym. Aż 14 z 20 wymienionych tytułów można zobaczyć właśnie na wspomnianej platformie. Tuż za nim czai się Disney+, który tak naprawdę dopiero się rozkręca, bo do dziś nie można go odpalić w niektórych krajach (w tym i Polsce). Następne lata mogą jednak przynieść mu naprawdę spore zasięgi.