Co obejrzeć na Netflixie, HBO GO i Prime Video w weekend 22-24 stycznia 2021
Podpowiadamy, co obejrzeć w weekend 22-24 stycznia 2021 roku w związku z premierami filmów i seriali na 3 najpopularniejszych platformach streamingowych: Netfliksie, HBO GO i Amazon Prime Video.
W erze pozamykanych multipleksów większość czasu przeznaczanego na filmy i seriale spędzamy w sieci, próbując wybrać coś z bogatych bibliotek dostępnych w Polsce platform streamingowych. Jeżeli nie lubicie siedzieć godzinami nad poszukiwaniem produkcji do obejrzenia, to postaramy się Wam pomóc – wybraliśmy 5 wartych zobaczenia tytułów, które dopiero co się pojawiły bądź pojawią na Netfliksie, HBO GO i Amazon Prime Video. Poniższa lista dotyczy weekendu od 22 do 24 stycznia 2021 roku. Zaczynajmy!
To my (Us) - Netflix
- Co to: pełen symboli horror o terroryzowanej przez sobowtóry rodzinie
- Od kiedy dostępny na platformie: od 19 stycznia
- Rok premiery: 2019
To my jest jednym z reprezentantów współczesnego nurtu horrorów pokroju Midsommar i The Witch, które nie mają straszyć typowymi dla gatunku jumpscare’ami, a konsekwentnie budowanym mrocznym klimatem. Za film odpowiada Jordan Peele, czyli laureat Oscara za inny film grozy w podobnych klimatach – Uciekaj!. Reżyser skupia się na problemach mniejszości afroamerykańskiej, ale i na innych społecznych dylematach. Wszystko to pod przykrywką przerażającej historii rodziny, która chciała spędzić wspólnie wakacje, a musi się zmierzyć ze swoimi zdeformowanymi sobowtórami.
Wyspa psów (Isle of Dogs) – HBO GO
- Co to: animacja poklatkowa o japońskich psach żyjących na wysypisku śmieci
- Od kiedy dostępny na platformie: od 24 stycznia
- Rok premiery: 2018
Już po samym zwiastunie Wyspy psów można zauważyć, że nie jest to zwykły film animowany. Został on wykonany przy pomocy bardzo czasochłonnej techniki poklatkowej, dzięki której każdy ruch w kadrze wygląda bardzo mechanicznie. Dzieło opowiada o stadzie gadających psów wygnanych z japońskiej metropolii, które wszczynają rewolucję, aby pokonać niesprawiedliwego burmistrza miasta. Głosu pupilom udzieliły prawdziwe hollywoodzkie gwiazdy – w tym między innymi Edward Norton, Scarlett Johansson oraz Bill Murray. Za całość odpowiada Wes Anderson i nie jest to jego pierwsza styczność z taką formą. Wcześniej nakręcił chociażby Fantastycznego Pana Lisa.
Riverdale - premiera 5. sezonu – Netflix
- Co to: kolejna część szalonego i nieprzewidywalnego serialu dla nastolatków
- Od kiedy dostępny na platformie: od 21 stycznia
- Rok premiery: 2021
Roberto Aguirre-Sacasa nie spodziewał się, że Riverdale odbije się na świecie aż tak szerokim echem. Z pozoru klasyczna teen drama, ale z sezonu na sezon coraz bardziej bawi się konwencją i wystawia na próbę oczekiwania widzów. Tytułowe miasteczko jest pełne nastolatków skrywających wiele tajemnic – są morderstwa, są sekty, są też o wiele dziwniejsze rzeczy, o których lepiej nie wspominać. Jeżeli przetrwaliście cztery sezony, to na Netfliksie pojawił się właśnie pierwszy odcinek piątego, kto wie czy nie ostatniego.
Kruk. Zagadka zbrodni (The Raven) – Amazon Prime Video
- Co to: detektywistyczny thriller, ale zamiast Sherlocka mamy Edgara Allana Poego
- Od kiedy dostępny na platformie: od 21 stycznia
- Rok premiery: 2012
Wielu już było detektywów w historii literatury i kinematografii – w tym Sherlock Holmes, Herkules Poirot czy Auguste Dupin. Nikt jednak nie wpadł na to, że niezłym talentem śledczym może popisać się jeden z pionierów pisanych kryminałów, czyli Edgar Allan Poe. To właśnie on jest głównym bohaterem filmu Kruk. Zagadka zbrodni i pomaga policji w schwytaniu groźnego mordercy. Produkcja Jamesa McTeigue’a nie jest dziełem wybitnym, ale spodobała się widzom. Doceniona została szczególnie główna rola Johna Cusacka.
Biały tygrys (The White Tiger) – Netflix
- Co to: indyjski film oryginalny Netflixa z dawką czarnego humoru
- Od kiedy dostępny na platformie: od 22 stycznia
- Rok premiery: 2021
Netflix słynie z tego, że umożliwia wielu krajom na całym świecie dołączenie do elitarnego grona twórców filmów oryginalnych platformy. Tym razem padło na Indie, a dokładniej na film Biały tygrys, za który odpowiada człowiek z nie lada doświadczeniem w Hollywood, Ramin Bahrani. Nakręcił on na przykład, parę lat temu, pełnometrażową produkcję anglojęzyczną dla HBO – Fahrenheit 451. Tym razem jednak postawił na wschodnie klimaty, tworząc, zdaniem Netfliksa, prowokacyjny dramat z cyklu „od zera do bohatera”, gdzie zerem jest ubogi kierowca dążący do sukcesu. Trailer wygląda ciekawie, opis również, a więc czemu by nie dać filmowi szansy?