autor: Krzysztof Bartnik
Branża gier razy dwa w 2011 roku
Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, jak będzie wyglądać branża elektronicznej rozrywki za kilka lat, to analitycy z firmy ABI Research postanowili udzielić odpowiedzi na Wasze pytanie. Według wspomnianych specjalistów, interesujący nasz wszystkich biznes będzie wart aż 65.9 miliarda USD w 2011 roku (w porównaniu do 32.6 miliardów USD w 2005).
Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, jak będzie wyglądać branża elektronicznej rozrywki za kilka lat, to analitycy z firmy ABI Research postanowili udzielić odpowiedzi na Wasze pytanie. Według wspomnianych specjalistów, interesujący nasz wszystkich biznes będzie wart aż 65.9 miliarda USD w 2011 roku (w porównaniu do 32.6 miliardów USD w 2005).
Jeżeli chodzi o główne segmenty (komputery PC, konsole, handheldy), to w nadchodzących latach będą rozwijały się wolniej, niż w ubiegłych. O wiele szybciej (około 95% rocznie) mają natomiast rozwijać się rynki gier internetowych oraz tzw. „gier na żądanie”.
Pojawienie się nowej generacji konsol spowoduje znaczy wzrost popularności grania w Sieci wśród posiadaczy maszynek tego typu. Ponadto, konsolowych graczy zdecydowanie powinna „ująć” możliwość pobierania grywalnych wersji demonstracyjnych czy dodatkowych materiałów do różnych produkcji.
Rozwój nie ominie także platform przenośnych, głównie telefonów komórkowych. Coraz więcej firm decyduje się bowiem na stworzenie gier dedykowanych tym urządzeniom.
Raport firmy ABI Research objął również dziedzinę reklam w grach. Według autorów całego opracowania, segment ten ma być wart aż 3 miliardy USD w 2011 roku.