Borat 2 może dostać wersję rozszerzoną
Jason Woliner, reżyser Kolejnego filmu o Boracie, zdradził w jednym z wywiadów, że nie wyklucza stworzenia kiedyś wersji rozszerzonej dzieła. Nagrano bowiem kilkaset godzin czysto rezerwowego materiału.
Borat: Subsequent Moviefilm okazał się naprawdę udanym sequelem celnie i absurdalnie nabijającym się z pewnych mechanizmów społecznych i z całego USA. Zebrał on wiele pozytywnych recenzji, a także cieszył się popularnością na poziomie największych netflixowych dzieł, ale okazuje się, że twórcy nie wyciągnęli jeszcze wszystkich asów z rękawa. Tak przynajmniej twierdzi reżyser filmu, Jason Woliner, który nie wyklucza powstania rozszerzonej wersji Borata 2.
To jest coś, o czym rozmawialiśmy, ale nie możemy jeszcze niczego ogłosić. Nie uniknie się jednak takich myśli, gdy w zapasie pozostaje kilkaset godzin nagrań, a każda scena to po prostu masa stron pomysłów i żartów, które opracowaliśmy. Oczywiście sprowadziliśmy to wszystko do najlepszej 95-minutowej wersji filmowej, ale istnieje jeszcze sporo niewykorzystanego materiału. […] Miejmy więc nadzieję, że pewnego dnia wymyślimy sposób, jak go przełożyć na ekran – Jason Woliner dla portalu Collider.
Wersji rozszerzonej Kolejnego filmu o Boracie nie powinniśmy jednak spodziewać się zbyt prędko, gdyż Woliner pracuje aktualnie nad scenariuszem do innego filmu, w którego tworzenie zaangażowany jest także Adam McKay – reżyser takich produkcji jak Big Short czy Vice. Co prawda nie znamy żadnych szczegółów na temat dzieła, ponieważ nadal jest ono w fazie sekretnego planowania, ale biorąc pod uwagę nazwiska za nie odpowiedzialne, możemy być raczej dobrej myśli.