autor: Mateusz Kądziołka
Blizzard wyjaśnia brak modów w Diablo III
Julian Love, jeden z projektantów Diablo III, wyjawił na zakończonym niedawno Blizzconie dlaczego najnowsza odsłona popularnej serii hack'n'slash nie będzie obsługiwała modyfikacji stworzonych przez użytkowników.
Kilka miesięcy temu pojawiła się w sieci informacja mówiąca o tym, że Diablo III będzie wymagać stałego połączenia z Internetem, a w samej grze nie uświadczymy żadnych modów. Obydwie wiadomości wywołały dosyć spore kontrowersje, więc pracownicy firmy Blizzard postanowili wyjaśnić podjętą decyzję.
Podczas zakończonego niedawno Blizzconu Julian Love, jeden z deweloperów pracujących nad Diablo III, w rozmowie z serwisem GameFront wyjawił, że brak modów został niejako wymuszony przez inne priorytety. Chodzi tutaj głównie o względy bezpieczeństwa i jakość rozgrywki oferowanej na serwerach Battle.netu. Nie bez znaczenia były również decyzje w sprawie handlu przedmiotami za prawdziwą gotówkę i konieczności utrzymywania ciągłego połączenia z siecią.
Co ciekawe, Love przyznał, że biorąc pod uwagę jedynie techniczną stronę gry, Diablo III jest dla modderów najbardziej przyjazną odsłoną serii. Zaznaczył też, że w przypadku wcześniejszych części Diablo, firma Blizzard nie zabiegała o to, by dało się je modyfikować. Gracze jednak obeszli te problemy i pierwsze dwie odsłony cyklu Diablo obfitowały w różne mody znacznie ułatwiające rozgrywkę. Tym samym, obecna sytuacja przedstawia się nad wyraz ironicznie, gdyż odsłona najlepiej przystosowana do obsługi modyfikacji (z technicznego punktu widzenia) została ich pozbawiona przez samego producenta.
Przypominamy, że pod koniec września wystartowały beta testy Diablo III. Pełna wersja gry ukaże się na pecetach na początku 2012 roku. Wydawcą produkcji firmy Blizzard w naszym kraju będzie spółka CD Projekt.
- Zapowiedź - Diablo III - wrażenia z wersji beta
- Gramy! - Diablo III Beta – FAQ
- Gramy! - Diablo III - magia Witch Doctora i Czarodzieja
- Diablo III na BlizzCon 2011 – kwestia edycji na konsole i nowości w rozgrywce