autor: Tomasz Pyzioł
Błędy w komercyjnej wersji Counter-Strike 1.1
W przypadku Counter-Strike ponownie okazało się, że większe kłopoty niż darmowy program sprawiać może produkt płatny. Jak pamiętamy, komercyjna wersja popularnego moda, wydana przez Sierra, miała kilka zmian w porównaniu z oryginałem, jak inne nazwy broni, brak dostępu do konsoli, czy brak niektórych map. Teraz okazało się, że wydana wczoraj wersja 1.1 także nie działa poprawnie w wersji komercyjnej.
W przypadku Counter-Strike ponownie okazało się, że większe kłopoty niż darmowy program sprawiać może produkt płatny. Jak pamiętamy, komercyjna wersja popularnego moda, wydana przez Sierra, miała kilka zmian w porównaniu z oryginałem, jak inne nazwy broni, brak dostępu do konsoli, czy brak niektórych map. Teraz okazało się, że wydana wczoraj wersja 1.1 także nie działa poprawnie w wersji komercyjnej.
Jednym z poważniejszych wad jest brak kilku map dostępnych w modzie, m.in. jednej z najpopularniejszej mapy de_dust2. Spowodowane jest to tym, że producent Half-Life, firma Valve Software, nie posiada praw autorskich do niektórych map i nie może ich sprzedawać. Oprócz tego często pojawiają się informacje o błędnym numerze wersji gry przy pobieraniu listy serwerów. Listy te pobierane są z master serwerów, gromadzących dane o wszystkich uruchomionych serwerach Counter-Strike'a na świecie. Valve zapewnia, że szybko to poprawi.
Zespół pracujący nad modem do Counter-Strke'a chce pomóc właścicielom wersji komercyjnej już jutro wypuszczając nieoficjalny pakiet map, zawierający wszystkie pominięte przez wydawcę mapy.