Blaster Hana Solo sprzedany na aukcji za ponad pół miliona dolarów
W ubiegłą sobotę podczas aukcji Hollywood Legends sprzedano oryginalny blaster, którego używał Harrison Ford na planie Gwiezdnych wojen: Powrotu Jedi. Rekwizyt kosztował 550 tysięcy dolarów.
Pojawiające się regularnie informacje na temat kolekcjonerów gotowych wydać olbrzymie pieniądze za rzadkie przedmioty już raczej specjalnie nikogo nie dziwią. Miłośnicy zbieractwa są zainteresowani najróżniejszymi rzeczami – od obrazów słynnych malarzy, przez pamiątki po znanych osobach po rekwizyty filmowe. Aukcja tych ostatnich, zatytułowana Hollywood Legends, odbyła się w ubiegłą sobotę w Las Vegas. Jedną z jej głównych atrakcji były rzeczy używane przez aktorów podczas kręcenia Gwiezdnych wojen: Powrotu Jedi. Wśród nich znalazł się blaster Hana Solo, który sprzedano podczas licytacji za 550 tysięcy dolarów (ponad 2 miliony złotych).
Blaster został przekazany domowi aukcyjnemu Julien’s Auctions, czyli organizatorowi całego wydarzenia, przez Jamesa L. Schoppe'a, odpowiedzialnego za oprawę artystyczną Powrotu Jedi. Rekwizytu nie zakupił jednak pojedynczy kolekcjoner, a sieć popularnych przede wszystkim w USA muzeów Ripley's Wierzcie lub Nie! (tą marką sygnowane są również komiksy, książki, filmy i audycje radiowe). „Uświęcony” przez Harrisona Forda przedmiot zapewne wzbogaci jedną z wystaw.
Prócz blastera Hana Solo, z kolekcji Powrotu Jedi przekazanej przez Schoppe'a za spore pieniądze hobbiści kupili również toporek Ewoka (za 11 250 dolarów, czyli około 41 tysięcy złotych) oraz pistolet szturmowca (za 90 625 dolarów, czyli blisko 337 tysięcy złotych).
Wśród przedmiotów cieszących się szczególną popularnością podczas aukcji Hollywood Legends nie były jedynie te pochodzące z Powrotu Jedi. Za bagatela 200 tysięcy dolarów (około 743 tysiące złotych) sprzedano kostium Supermana, który nosił Christopher Reeve w trzeciej odsłonie popularnej serii filmowej o kultowym superbohaterze. 179 200 dolarów (około 665 tysięcy złotych) kosztował motocykl z serialu Happy Days, a 12 800 dolarów (około 47 tysięcy złotych) przyszło zapłacić osobie, która zainteresowała się skrzypcami Jacka Benny'ego, znanego prezentera radiowego oraz telewizyjnego, aktora, komika i muzyka.