autor: Aleksander Kaczmarek
Battlefield 4 pozostanie we współczesności
Fani serii Battlefield mogą spać spokojnie. Deweloperzy ze studia EA DICE, którzy pracują nad czwartą odsłoną cyklu, nie zamierzają przenosić akcji w czasie. Battlefield 4 pozostanie FPS-em ze współczesną bronią i pojazdami.
Podczas trwającej Europejskiej Konferencji Deweloperów Gier, która poprzedza rozpoczynające się w tym tygodniu targi gamescom, Karl Magnus Troedsson ze studia EA DICE wypowiedział się na temat przyszłości serii Battlefield. Zapewnił on, że ekipa deweloperska dobrze czuje się w gatunku FPS-ów w realiach współczesnego pola walki i tego zamierza się trzymać.
„Jest wiele rzeczy, które inspirują nas, w jakim kierunku rozwijać markę - od opinii fanów po badania rynkowe i oczywiście to, co sami chcemy stworzyć (…). I tak, wiemy, że Battlefield 4 to najbardziej twórcza nazwa, jaką kiedykolwiek moglibyśmy wymyślić” - zażartował szef EA DICE cytowany przez serwis joystiq.
Uczestnicy konferencji byli również ciekawi dlaczego deweloperzy tak szybko zdecydowali się rozpocząć prace nad Battlefield 4. Ubiegłoroczna odsłona serii ukazała się po sześciu latach przerwy. Podejrzewano więc, że kolejnym tytułem w dorobku EA DICE będzie Battlefield: Bad Company 3. Troedsson wyjaśnił jedynie, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby w przyszłości zająć się rozwojem tego sub-cyklu.
Przypomnijmy, że prace nad Battlefield 4 ujawnione zostały w ubiegłym miesiącu. Użytkownicy platformy Origin dowiedzieli się, że składając przedpremierowe zamówienia na grę Medal of Honor: Warfighter mogą liczyć na dostęp do zamkniętych beta testów dzieła EA DICE, które powinny ruszyć jesienią przyszłego roku. Niestety, to jedyne konkrety na temat tej produkcji, jakie do tej pory zostały ujawnione.
Warto zwrócić uwagę, że pytanie o realia Battlefield 4 nie jest bezpodstawne. Seria debiutowała bowiem jako FPS z akcją osadzoną w okresie II wojny światowej (Battlefield 1942), zaliczając również epizody związane z wojną wietnamską (Battlefield: Vietnam) oraz przyszłością (Battlefield 2142).