Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 marca 2016, 21:01

autor: Szymon Liebert

Battlefield 4 – koniec aktualizacji na serwerach testowych, koniec nowej treści?

Przedstawiciel EA DICE LA ogłosił, że na testowych serwerach Battlefielda 4 nie pojawi się już żadna nowa treść. Ta deklaracja może oznaczać tyle, że gracze nie uświadczą nowej zawartości w grze, nie licząc dodatków i aktualizacji zapowiedzianych wcześniej.

Battlefield 4 się kończy. Czekamy na Battlefielda 5?

David Sirland, pracownik EA DICE LA, czyli amerykańskiego oddziału producenta znanego z Battlefielda, napisał w mediach społecznościowych, że studio „nie ma planów dodawania nowej treści dla Battlefielda 4 w ramach CTE”. CTE to naturalnie Community Test Environment, czyli serwer, gdzie testowano nowe pomysły i poprawki do gry. Ta deklaracja może zostać odebrana w sposób bardziej dosłowny: Battlefield 4 nie doczeka się żadnej nowej treści poza zaplanowanymi i zapowiedzianymi do tej pory aktualizacjami czy dodatkami. Oczywiście dopuszczamy opcję, że sytuacja się zmieni, chociaż nie wydaje się to prawdopodobne.

Wygląda na to, że studio DICE najwyraźniej żegna się z czwartą odsłoną serii, by skupić swoją uwagę na następnej części, czyli Battlefieldzie 5, który jeszcze nie został oficjalnie pokazany światu. Od wielu tygodni mówi się jednak o tym, że zapowiedź piątki jest tylko kwestią czasu, bo samej gry spodziewamy się jeszcze w tym roku. Battlefield 4 został przedstawiony podczas imprezy GDC, której tegoroczna edycja odbędzie się niedługo – może tam zobaczymy piątkę? Electronic Arts może też pokazać nową grę w okolicach targów E3. Wydawca nie pojawi się na imprezie, ale szykuje odrębne pokazy.

Battlefield 5 – czego należy się spodziewać?

Pomiędzy kolejnymi Battlefieldami EA DICE zdołało stworzyć grę Star Wars: Battlefront. Produkcja została przyjęta nieźle, chociaż uznano ją za zbyt ubogą w treść i ciekawe mechaniki rozgrywki.

Battlefield 5 nie został jeszcze zapowiedziany, ale pogłosek i nieprecyzyjnych informacji na jego temat nie brakuje. Wiele miesięcy temu przedstawiciele Electronic Arts obiecywali, że piątka powróci do motywów militarnych, po skoku w bok jakim był Battlefield Hardline. Tematyka tej odsłony pozostaje jednak tajemnicą, tym bardziej, że do tej pory pojawiały się sprzeczne doniesienia. Pierwsze plotki i domysły głosiły, że otrzymamy futurystyczną odsłonę. Później odkryto wskazówki głoszące, że gra może cofnąć się do I wojny światowej. Teorie na temat gry zebrała ekipa tvgry.pl i gry-online.pl w poniższym materiale wideo.

Battlefield 4 – ciężkie narodziny, niezłe życie?

Czy koniec nowej treści dla Battlefielda 4 jest czymś zaskakującym? Raczej nie, bo produkcja ma już przecież dwa i pół roku na karku a to wiek emerytalny w branży mainstreamowych strzelanek (porównajmy to z cyklem życia wydawanego każdego roku Call of Duty). Przez ten czas EA DICE wykonało kawał roboty by najpierw poprawić grę (pamiętamy, że były z nią poważne problemy) a później dostarczyć fanom nowych wyzwań. W tym temacie deweloper nie próżnował, szykując zarówno darmowe pakiety (usprawniające np. oprawę dźwiękową i wprowadzające nowe mapy), jak i standardowe dodatki, do których dostęp gwarantowała usługa premium.

Za szlifowanie i rozwijanie Battlefielda 4 odpowiadał właśnie oddział EA DICE z Los Angeles, utworzony na zgliszczach studia Danger Close (Medal of Honor: Warfighter), ale zarządzany przez ekspertów ze szwedzkiej centrali (głównie Karla-Magnusa Troedssona). Można chyba powiedzieć, że Battlefield 4 miał trudne narodziny, ale życie całkiem nieźle. Zgadzacie się z taką opinią?