Batman i Superman nie pojawią się gościnnie w Aquamanie
James Wan, reżyser Aquamana, zdradził, że najnowszy film o superbohaterze z komiksów DC ma się skupić wyłącznie na tytułowej postaci i osobach z jego najbliższego otoczenia. Oznacza to, że na ekranie nie zobaczymy gościnnych występów innych komiksowych ikon.
Kolejne filmy Marvela przyzwyczaiły nas do regularnych występów gościnnych różnych superbohaterów – niczym niezwykłym był widok Falcone’a w Ant-Manie czy Hulka w Thorze: Ragnaroku. Podobnego przenikania się różnych produkcji fani spodziewali się po konkurencyjnym uniwersum opartym na komiksach DC i jak dotąd je dostawali, chociażby w postaci krótkiej wizyty Batmana w Legionie samobójców. W przypadku debiutującego w grudniu tego roku Aquamana z Jasonem Momoą w roli głównej najprawdopodobniej będziemy musieli jednak zapomnieć o spotkaniach z innymi członkami Ligi Sprawiedliwości.
Takie informacje uzyskał od reżysera Aquamana Jamesa Wana serwis Entertainment Weekly. Filmowiec odpowiedzialny za Szybkich i wściekłych 7 oraz dwie części Obecności zdradził, że zamierza się skupić wyłącznie na podwodnym superbohaterze i raczej nie mamy co spodziewać się występów na ekranie innych komiksowych ikon, czy to w trakcie filmu, czy w scenach po napisach:
Chciałem, by historia trzymała się świata Aquamana. Wolałem nie musieć martwić się tym, co inne postacie robią w swoich filmach i jaki ma to wpływ na naszą opowieść. Doszedłem do wniosku, że najprostszym sposobem, by to osiągnąć, będzie trzymanie wszystkiego w ryzach – nie kombinowanie i pozwolenie, by była to po prostu opowieść o Aquamanie.
Powiedziałem producentom, że rozumiem i szanuję to, że film jest częścią większego uniwersum, ale zaznaczyłem, że koniec końców chcę opowiedzieć pewną historię i rozwinąć jej bohaterów. Studio szanowało moje podejście. W moim filmie bohater zaczyna w jednym miejscu i kończy gdzieś zupełnie indziej. To klasyczna opowieść o wędrówce bohatera. Porównałbym ją do Miecza w kamieniu, to bardzo Arturiańska opowieść o drodze do stania się królem.
Jeśli liczyliście więc na choćby krótkie spotkanie Aquamana z Supermanem czy Flashem, to będziecie musieli poczekać na inną okazję – najbliższy film DC zostanie poświęcony wyłącznie podwodnemu superbohaterowi oraz postaciom bezpośrednio z nim związanym, czyli m.in. Merze (Amber Heard), Ormowi (Patrick Wilson), Nuidisowi Vulko (Willem Dafoe) i Black Mantisowi (Yahya Abdul-Mateen II). Aquaman wpłynie do kin 21 grudnia 2018 roku.