Avatar 4 i 5 mogą nie zostać wyreżyserowane przez Jamesa Camerona
Premiera drugiej części Avatara dopiero przed nami, aczkolwiek już teraz wiemy, że twórcy szykują kolejne części. Czy jednak James Cameron nadal będzie reżyserem, a może porzuci ten projekt?
Źródło fot.: YouTube / 20th Century Studios
Avatar 2 zagości na ekranach kin 14 grudnia bieżącego roku. Po raz kolejny na stołku reżyserskim zasiądzie James Cameron, który odpowiedzialny był również za pierwszą część. Niestety nie wiadomo, czy znany reżyser będzie brał udział przy tworzeniu kolejnych filmów. Jak dobrze wiemy, do tej pory pięć z nich ma gotowe scenariusze.
Może Cię zainteresować:
- James Cameron porównuje sequele Avatara do Władcy Pierścieni
- Oto pierwsze spojrzenie na Kate Winslet jako Na'vi z filmu Avatar: Istota wody
- Avatar: The Way of Water na pierwszym zwiastunie
Na temat potencjalnego odejścia ze stanowiska reżysera James Cameron wypowiedział się podczas wywiadu dla magazynu Empire.
Filmy z serii Avatar pochłaniają mnie w pełni. Mam w zanadrzu jeszcze inne projekty, które chciałbym zrealizować. Chciałbym z czasem przekazać pałeczkę innemu reżyserowi, nie wiem czy po trójce, czy czwórce. Wówczas będę mógł zająć się innymi, interesującymi mnie rzeczami.
Na ten moment nie ma więc potwierdzenia na temat dalszych planów Jamesa Camerona odnośnie potencjalnego udziału w kolejnych częściach Avatara. Ich powstanie nie powinno być jednak zagrożone, a zmiana reżysera nie wpłynie negatywnie na całość historii. Cameron odpowiada za wykreowanie tego świata i raczej nie pozwoliłby na zbyt wiele zmian w stosunku do wymyślonej przez siebie opowieści.
Avatar dał mi możliwość opowiedzenia o wszystkich ważnych dla mnie w prawdziwym życiu wartościach. Mamy tutaj opowieść o rodzinie, zrównoważonym rozwoju, klimacie czy też naturze. Trzecia część jest gotowa i mam nadzieję, że będzie nam dane nakręcić czwórkę i piątkę. Ostatecznie jest to jedna wielka historia.
Jeśli James Cameron zrezygnuje z pełnienia funkcji reżysera, to nie będzie to pierwszy taki przypadek w jego karierze. Przypomnijmy, że początkowo to właśnie on miał być odpowiedzialny za stworzenie filmu Alita: Battle Angel, jednak koniec końców przekazał on projekt Robertowi Rodriguezowi.