"Aroganccy durnie" i rasiści - skandaliczne słowa Michaela Pachtera o PC-towych graczach
Michael Pachter, analityk grupy Wedbush Securities, stwierdził w wywiadzie z serwisem Daily Star, że PC-towi gracze to "aroganccy durnie", i porównał ich do rasistów. Jak nietrudno się domyślić, jego wypowiedź wywołała spore poruszenie w branżowych mediach.
Za oceanem rozpętała się mała afera – jeden z najbardziej znanych (choć kontrowersyjnych) branżowych analityków oraz twórca serii filmików Pachter Factor, Michael Pachter, przyrównał PC-towych graczy do rasistów i nazwał ich „aroganckimi durniami”. Jego wypowiedź w wywiadzie z serwisem Daily Star szybko trafiła na popularne forum NeoGAF oraz na łamy innych portali. Pachter początkowo zaprzeczał tym doniesieniom, skarżąc się na „nieodpowiedzialne dziennikarstwo”, teraz jednak ujawniono nagranie, na którym można usłyszeć skandaliczny cytat.
Wszystko rozpoczęło się za sprawą pytania o PlayStation 4 Pro. Prowadzący wywiad dla Daily Star James Wright zapytał, czy osoby, które do grania wykorzystują zazwyczaj PC, będą zainteresowane potężniejszą wersją konsoli Sony – jednak zanim zdążył dokończyć pytanie, analityk zaczął obrażać całkiem sporą grupę miłośników interaktywnej rozrywki. „Sądzę, że PC-towi gracze są jak rasiści, którzy lubią wyłącznie swój gatunek, i nie są skłonni odkrywać niczego innego czy mieszać się z innymi rasami” - stwierdził Pachter. „To aroganccy durnie, przekonani, że cokolwiek by nie zrobili, będzie lepsze od tego, co zrobiliby inni”. Następnie dodał też, że bardziej zainteresowani zakupem PlayStation 4 Pro mogą być posiadacze Xboksa One oraz, przede wszystkim, osoby nieposiadające żadnej konsoli.
Nie powinno jednak dziwić, że to właśnie ten pojedynczy cytat szybko stał się popularnym tematem na branżowych forach oraz portalach. Po tym, jak o incydencie zaczęło rozpisywać się coraz to więcej serwisów, Pachter stwierdził, że rzeczywiście użył porównania do rasizmu – zaznaczając jednak, że stało się to za sprawą wywieranej przez Wrighta presji – jednak zapewnił, że jego słowa zostały przeinaczone. „Jestem pewien, że wspomniałem coś o byciu aroganckim” - przyznał. „Nigdy jednak nie użyłem słowa „dureń”. Nie znajduje się ono w moim słowniku”. Dorzucił też swoją opinię na temat prowadzącego wywiad dziennikarza: „Nie jestem do końca pewien, co chciał on osiągnąć – oczywiście poza wywołaniem zamieszania”. Przeprosił też osoby, które poczuły się urażone jego słowami.
W odpowiedzi na zarzuty o „nieodpowiedzialne dziennikarstwo” Daily Star wypuścił plik audio z fragmentem wywiadu, który możecie przesłuchać tutaj i który potwierdza, że pierwotnie publikowane cytaty są jak najbardziej prawdziwe. To zresztą nie pierwszy raz, kiedy Pachter wywołuje kontrowersje – zazwyczaj jednak ograniczały się one do jego nietrafionych branżowych prognoz. Teraz jego słowa spowodowały prawdziwą burzę – ostatecznie porównanie przepychanek pomiędzy miłośnikami różnych platform do tak poważnego problemu jak rasizm, szczególnie w Stanach Zjednoczonych, mających w tej kwestii długą i bolesną historię, było naprawdę nie na miejscu. Tym bardziej, że bardzo duża część graczy na PC posiada także konsolę, a grupa rzeczywiście pogardzająca „konsolowcami” jest stosunkowo niewielka – choć wyjątkowo głośna. A jaka jest Wasza opinia? Czy Pachter rzeczywiście przesadził, czy też może grająca na PC społeczność jest na tyle toksyczna, by usprawiedliwić takie porównania?