AMD zaprezentowało różnice między Mantle i DirectX
Podczas tegorocznego Computexu 2014 w Tajpeju AMD pokazało, jak sprawdza się nowa technologia Mantle w porównaniu z DirectX. Porównanie zaprezentowano na przykładzie benchmarku Star Swarm.
O Mantle – nowym API, czyli interfejsie do programowania aplikacji – usłyszeliśmy jeszcze we wrześniu ubiegłego roku. Technologia opracowywana przez AMD ma być sposobem na pełne wykorzystanie sprzętu w grach, stanowiąc kuszącą alternatywę dla DirectX czy OpenGL. Do tej pory nie mieliśmy jednak szansy zobaczyć, jak różnice pomiędzy tymi interfejsami sprawdzają się w praktyce. Podczas tegorocznego Computexu w Tajpeju na przykładzie Star Swarm mogliśmy zobaczyć, jak Mantle wypada w porównaniu do DirectX .
Filmik porównujący oba interfejsy możecie zobaczyć powyżej. Oba dema działają na dokładnie tej samej specyfikacji, z ośmiordzeniowym procesorem AMD FX-8350 oraz kartą graficzną Radeon R9 290X, na której DirectX 11 zapewnia bardzo niską (w niektórych momentach 2-4 FPS) liczbę wyświetlanych klatek na sekundę, Mantle z kolei działa płynnie (50-55 FPS). Trzeba jednak wziąć poprawkę na to, że Star Swarm – benchmark autorstwa studia Oxide Games, prezentujący możliwości silnika Nitrous – był tworzony z myślą o technologii Mantle i efektywnie wykorzystuje jego niskopoziomowość. W przypadku tytułów o diametralnie innej architekturze ten sam interfejs będzie działał znacznie gorzej.
Technologia Mantle została ujawniona przez AMD we wrześniu ubiegłego roku. Ma ona w pełni wykorzystywać możliwości kart graficznych o architekturze Graphics Core Next i ułatwić deweloperom tworzenie multiplatformowych gier nowej generacji.