autor: Janusz Guzowski
AMD Radeon RX 480 niebezpieczny dla tańszych płyt głównych?
Portale technologiczne z całego świata informują, że karta grafiki AMD Radeon RX 480 może być niebezpieczna dla tańszych płyt głównych. Wszystko przez zbyt wysoki pobór prądu z szyny PCI Express. Firma AMD deklaruje, że monitoruje sytuację, a problem dotyczy jedynie kilku egzemplarzy testowych.
Wypuszczona niedawno na rynek karta grafiki AMD Radeon RX 480 okazała się interesującym modelem w swoim przedziale cenowym. Nie przyniosła technologicznej rewolucji ani nie okazała się najbardziej opłacalnym produktem, ale pod względem wydajności uplasowała się nieco powyżej Radeona R9 390 i referencyjnych konstrukcji GTX 970 od Nvidii.
Tymczasem nowy produkt „czerwonych” może się jednak okazać kulą u nogi jego twórców. Wszystko przez znacznie wyższy niż przewidziany w standardach pobór mocy z szyny PCI Express. Deklarowany pobór mocy karty AMD Radeon RX 480 to 150W. Połowa tej wartości miała być pobierana za pośrednictwem interfejsu PCIe x16, reszta poprzez 6-pinową wtyczkę zasilania. Zgodnie z normami 75W to maksymalna dopuszczana wartość poboru prądu z szyny PCI Express dla kart grafiki. Tymczasem dla nowego Radeona wynosi on średnio 83W. To duża różnica, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że zdarzają się także doniesienia mówiące o poborze energii na poziomie ponad 100W, a w przypadku podkręcania możemy spodziewać się dodatkowego przyrostu zapotrzebowania na prąd. Dla porównania inne karty grafiki mają zazwyczaj spory zapas, jeśli chodzi o maksymalny dopuszczalny pobór przez szynę PCIe. Model MSI R9 290x Lightning pobiera za jej pośrednictwem średnio 32W, a Sapphire R9 380X Nitro – 48W.
Zbyt wysoki pobór mocy może być niebezpieczny dla tańszych płyt głównych. W ich wypadku maksymalny dopuszczalny pobór mocy jest często niższy, w związku z czym „drenaż” energii będzie znacznie przekraczał normy, co może doprowadzić do awarii. W przypadku modeli ze średniej i z wyższej półki poziomy poboru prądu nie powinny mieć aż takiego znaczenia. Podobny problem dotyczył zresztą też takich kart grafiki jak Asus GeForce GTX 960 Strix czy Radeon HD 6990.
Amerykańskie przedsiębiorstwo deklaruje, że sprawa dotyczy jedynie kilku modeli rozesłanych w ramach egzemplarzy testowych i że monitoruje sytuację. Według koncernu wszystkie modele przeszły pozytywnie testy wewnętrzne. Jednocześnie warto jednak zaznaczyć, że o problemach z nadmiernym poborem mocy donoszą portale technologiczne z całego świata – w tym golem.de, Hardware.fr, pcper, Tom's Hardware czy techpowerup. Szczegóły poszczególnych testów i najświeższe komentarze możecie znaleźć na specjalnym subforum serwisu Reddit.
Sprawa może mieć bardzo negatywne konsekwencje dla firmy AMD. Chodzi tu zarówno o kwestie finansowe, jak i dużo trudniejszą do nadrobienia utratę wizerunku. Spółce grozi odebranie certyfikatu zgodności ze standardem PCI Express, jeśli nie uda jej się rozwiązać problemu w najbliższym czasie.