autor: Michał Orlikowski
Alien: Isolation nabiera kształtów
Wczorajsze doniesienia na temat prac nad Alien: Isolation zaczynają nabierać wyraźniejszych kształtów. Do sieci trafiły pierwsze informacje na temat głównej bohaterki, gatunku gry i kulisów prac nad nią.
Od wczoraj jesteśmy niemal pewni, że starcia z ksenomorfami powrócą na ekrany naszych monitorów i telewizorów. Nie musieliśmy czekać długo na pierwsze konkretne informacje na temat Alien: Isolation. Anonimowe źródło, do którego dotarł serwis Kotaku, podzieliło się dawką szczegółów, dzięki którym wiemy, czego mniej więcej możemy spodziewać się po grze – o ile oczywiście podane informacje znajdą potwierdzenie w rzeczywistości.
W Alien: Isolation, po raz pierwszy w historii adaptacji uniwersum Aliens, pokierujemy poczynaniami Amandy Ripley. Tak, na główną bohaterkę gry wybrano córkę znanej z filmowej serii oficer Ellen Ripley. Miejsce akcji Isolation ograniczone zostanie do jednej tylko stacji kosmicznej. W jej zimnych ścianach przyjdzie nam stawić czoła głównie klonom i żołnierzom. Nie zabraknie oczywiście tytułowego Obcego – przez większość gry przetniemy szlaki tylko z jednym przedstawicielem tego gatunku.
Z informacji podanych przez anonimowe źródło wynika, że gra jest pierwszoosobową strzelanką podszytą elementami horroru i skradania się, zainspirowaną takimi tytułami jak Dishonored i seria Bioshock. Wykorzystanie szybów wentylacyjnych, a nawet szafek, ułatwić ma uniknięcie zagrożenia na wrogiej stacji kosmicznej. Pojawią się również elementy walki wręcz.
Wydawca Alien: Isolation, firma Sega, powierzyła prace nad grą brytyjskiej ekipie Creative Assembly – znanej przede wszystkim ze strategicznej serii Total War. Według źródła, blisko związanego z Sega, premiera gry została już raz przesunięta. Co więcej – poważnie rozważano zaprezentowanie jej na tegorocznych targach E3. Tytuł ma trafić zarówno na konsole obecnej generacji, jak i tej dopiero nadchodzącej – nie wiemy jednak, na które konkretnie platformy.
Isolation to jednak wciąż więcej pytań niż odpowiedzi. Nie znamy daty premiery. Brak jakichkolwiek materiałów multimedialnych z nią związanych. Do dotychczasowych informacji na jej temat nie odniósł się jeszcze ani wydawca, ani studio nad nią pracujące. Optymizmem mogą napawać dochodzące z wewnątrz firmy Sega pogłoski, że wydawca wyciągnął wnioski z Aliens: Colonial Marines i nie chce powtórzyć błędów związanych z tym tytułem.
- Recenzja gry Aliens: Colonial Marines – ten Obcy to wstyd i hańba
- Alien: Isolation – firma 20th Century Fox rejestruje prawa do nazwy gry