autor: Szymon Liebert
Activision zapowiada kolejną grę o Monster Truckach
Wszystkich fanów nieproporcjonalnej motoryzacji, czyli samochodów z kołami traktorów, powinna zainteresować zapowiedź nowej gry Activision, która nosi nazwę Monster Jam 2011. Jak widać jest to kontynuacja pomysłów z przeszłości, bo wydawca posiada licencję na markę od kilku lat i wydał już dwie odsłony serii (Monster Jam oraz Monster Jam: Urban Assault).
Wszystkich fanów nieproporcjonalnej motoryzacji, czyli samochodów z kołami traktorów, powinna zainteresować zapowiedź nowej gry Activision, która nosi nazwę Monster Jam 2011. Jak widać jest to kontynuacja pomysłów z przeszłości, bo wydawca posiada licencję na markę od kilku lat i wydał już dwie odsłony serii (Monster Jam oraz Monster Jam: Urban Assault).
Kolejny Monster Jam otrzymał nazwę 2011, co może oznaczać, że wydawca planuje coroczne edycje serii lub po prostu twórcom skończyły się pomysły na efektowne nazwy. Tak czy inaczej, w drugiej połowie tego roku fani dużych kółek, posiadający konsolę przenośną (PSP, DS) lub stacjonarną (Wii, Xbox 360, PlayStation 3), otrzymają okazję do wyszalenia się.
Podobno w grze zobaczymy niespotykany dotąd realizm, możliwość wpływania na wiele elementów, system destrukcji oraz dobry model prowadzenia pojazdów. Całość została oparta oczywiście na imprezie objazdowej Monster Jam, która corocznie skupia miliony ludzi na pokazach. Podobno o realistyczne podejście do sprawy poprosili właśnie sami fani monster trucków.
Monster Truck 2011 ma zawierać 30 licencjonowanych modeli ciężarówek, w tym chociażby takie legendy jak: Grave Digger, Maximum Destruction, czy Grinder. Gracze będą też mogli stworzyć swoje pojazdy, wybierając spośród tysięcy opcji i elementów, które odblokujemy podczas zabawy. W wyścigach zobaczymy 8 prawdziwych stadionów i całą „wybuchową” oprawę imprez.
W trybie dla jednego gracza będziemy zmagali się z konkurencją, żeby w końcu dostać się na finały Monster Jam. Oprócz tego pojawi się także rozgrywka wieloosobowa skupiająca się naturalnie na współzawodnictwie. Zdaniem Charliego Mancuso, prezesa Feld Motor Sports (organizatora Monster Jam), nowa gra będzie najlepszą produkcją tego typu na rynku.